Advertisement

Antonina Konopelska, The Wax of Poland 3.1: spotkanie, transhumanizm i cyfrowa rewolucja [wywiad]

Autor: KO
08-11-2018
Antonina Konopelska, The Wax of Poland 3.1: spotkanie, transhumanizm i cyfrowa rewolucja [wywiad]

Przeczytaj takze

The Wax of Poland powstaje od pięciu lat. Antonina Konopelska powraca do niego ze zmienną regularnością, pomiędzy innymi projektami. Nie jest to obsesyjnie budowana kolekcja, ale zbiór, który od czasu do czasu domaga się aktualizacji - pisał kurator wystawy The Wax of Poland 3.1, Piotr Policht. W warszawskiej Galerii Promocyjnej Antonina Konopelska zaprezentowała kolejną odsłonę budowanego od 2013 roku projektu. Zadaliśmy jej kilka pytań.
K MAG: Czy Twój projekt to galeria figur woskowych?
Antonina Konopelska: The Wax of Poland zaczął się od jednego portretu i nie wiedziałam wtedy jeszcze, że będzie ich więcej. Powstały kolejne i pojawiła się chęć otagowania tej rodzącej się kolekcji. The Wax. The Wax of Poland. To nie jest galeria figur woskowych.
Z jednej strony twoje zdjęcia są poddane daleko posuniętej obróbce, a z drugiej - podkreślasz wagę spotkania z bohaterem fotografii. Jaki zatem mają status ludzie na twoich zdjęciach - to bardziej awatary czy jednak żywe, ale wyidealizowane osoby?
Spotkanie jest kluczowym elementem The Wax of Poland, na wielu poziomach. Wszystko zaczyna się od mikrofascynacji czyjąś twarzą i zaproszenia do procesu, który nigdy nie był idealizacją. The Wax to wizja konkretnego bohatera, z którym mierzę się czasami przez wiele tygodni. Szukam formy.
Nazbyt wręcz perfekcyjna, przesadna obróbka zdjęć w cyklu „The Wax of Poland 3.1” ma obnażyć współczesne wynaturzanie, przetwarzanie i zakłamywanie rzeczywistości, czy też jest wyrazem pogodzenia się ze współczesnością przesiąkniętą technologią i różnego rodzaju manipulacjami?
Przez swoją otwartą formułę, The Wax narażony jest na nadinterpretacje. W pracy nad postaciami używam nowych technologii, co samo w sobie stanowi odniesienie do współczesności. Jednak nie staram się tym cyklem komentować świata. Moi bohaterowie są celem samym w sobie. I spotkanie.
Jak znajdujesz swoich bohaterów? Czy coś tych ludzi łączy, kierujesz się jakimś kluczem przy ich wyborze?
Muszę mieć na kogoś ochotę. W trakcie powstawania kolekcji, od 2013 roku, wytworzyły się pewne podzbiory: znajomi / znajomi znajomych / obcy zaczepieni na ulicy, którzy stali się znajomymi / artyści wizualni / artyści muzycy / młodsi / starsi etc. Grup i podgrup przybywa.
Kolejne odsłony trwającego od 5 lat projektu oznaczasz tak, jak producenci oprogramowania jego nowe wersje. Świat nowych technologii Cię fascynuje? Chcesz, by Twoja twórczość była częścią cyfrowej rewolucji?
Urodziłam się w 1990 roku, świat nowych technologii to mój świat. Korzystam z narzędzi, które mi oferuje. Dostęp do tego, co przy ich pomocy powstaje – to jest istota cyfrowej rewolucji. The Wax można zobaczyć w sieci, ale dopiero kontakt face to face z bohaterami we właściwej skali i ze strukturą podłoża, na którym są pokazani, dają właściwy odbiór. Czy papier może zostać zastąpiony przez odpowiednio duży ekran, a ekran przez okulary VR, i tak dalej? Być może tak.
Twórczość Cindy Sherman, do której nawiązujesz swoim projektem, kojarzy się z dekonstruowaniem i obnażaniem stereotypów kulturowych i feministycznym zaangażowaniem. The Wax of Poland 3.1 określane jest jako negatyw prac Sherman. Oznacza to polemikę z jej strategią twórczą czy też swojego rodzaju kontynuację?
The Wax of Poland 3.1 jest kontynuacją The Wax of Poland. Do cyklu Cindy Sherman Rich Women odnosi go kurator wersji 3.1, Piotr Policht, co pokazało mi kolejną, ciekawą warstwę w odbiorze, zwłaszcza, że bardzo lubię twórczość Sherman. W Rich Women skupia się ona na procesie starzenia kobiet i na tytułowym statusie społecznym. Postaci, w które się wciela są wyimaginowane, a swoją obecnością mają komentować rzeczywistość. The Wax to przede wszystkim opowieść o spotkaniu z moimi bohaterami. Pokazuję ich „poza czasem”, ich pochodzenie czy płeć nie są kluczowe. The Wax of Poland jest feministyczny, bo jest humanistyczny. A może transhumanistyczny. No i ja nie zawoskowałam jeszcze samej siebie. Kto wie, co się zdarzy.
Antonina Konopelska /1990/. Zasadą jej artystycznych działań jest kontakt. Absolwentka Kowalni – Pracowni Przestrzeni Audiowizualnej Grzegorza Kowalskiego na Wydziale Sztuki Mediów warszawskiej ASP /2016/. Swoje prace prezentowała na wystawach indywidualnych i zbiorowych m.in. w Warszawie, Katowicach, Krakowie, Nowym Jorku, Los Angeles, Sztokholmie, Szczecinie, Cetynii, Mińsku, Łodzi. Pracuje nad projektem doktorskim w Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach.
"The Wax of Poland 3.1" Antonina Konopelska
wystawa odbywała się w dniach: 3.10-4.11.2018
kurator: Piotr Policht
Galeria Promocyjna
Rynek Starego Miasta 2, Warszawa
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement