Robert Konieczny to wybitny, polski architekt, a na swoim koncie ma wiele znaczących osiągnięć. Zajął pierwsze miejsce w międzynarodowym konkursie World Architecture Festival, za projekt budynku Muzeum Narodowego w Szczecinie (pierwsza taka nagroda dla Polski). Otrzymał również tytuł Najlepszego Domu Świata w ogólnoświatowym konkursie Wallpaper Design 2017, za projekt Arki Koniecznego. Realizacje jego projektów uwzględniono w wielu znaczących publikacjach, np. w „European Architecture since 1890” znanego krytyka – Hansa Ibelingsa (źródło: kwkpromes.pl). Jakie więc rozwiązanie proponuje Robert Konieczny dla polskiego budownictwa mieszkalnego?
Apartamentowiec, który powstaje na poznańskich Winogradach, pokryty będzie około 140 tysiącami roślin. Testowana przez 2 lata zieleń, służyć będzie izolacji budynku i regulacji jego wilgotności. Umożliwi to poduszka powietrzna, która wytworzy się pomiędzy ścianą budynku a warstwą roślin. Podlewanie przestrzeni odbędzie się w 90% dzięki wodzie retencyjnej, roztopowej i opadowej, a cały system zasilony zostanie przez panele fotowoltaiczne. To właśnie ta przyjazna dla środowiska wizja Koniecznego przekonała inwestora budynku – Piotra Voelkela, do zdecydowania się na jego projekt.
Wewnątrz budynku umieszczone zostaną prace Alicji Białej. Polska artystka odpowiada za kolorowe „Totemy”, znajdujące się pomiędzy hotelem „Sheraton” a Bałtykiem. Dla „Aury”,
Oprócz dzieł Alicji Białej, w „Aurze” znajdą się również prace Oskara Zięty i realizacje zespołu Modelina. Jakie inne udogodnienia proponuje poznański apartamentowiec? Wydzielona zostanie przestrzeń na: rowerownie, halę garażową, pokój majsterkowicza, staw (zbiornik retencyjny) i plac zabaw. W południowej części lokali mieszkalnych umieszczone będą przede wszystkim strefy dzienne z widokiem na Park Cytadela. Natomiast część północną zdominują sypialnie. Obecne będzie też ogrzewanie podłogowe i wideofony, łączące się ze smartfonami.
W tym samym czasie w Warszawie istnieją inwestycje takie, jak osiedle „Biała Wola” z mieszkaniami o powierzchni 18 m.kw. czy „Stegna”, gdzie z balkonu na parterze można dotknąć ściany kolejnego budynku. Dlatego właśnie poznański projekt daje nadzieję na lepszą przyszłość dla polskiego budownictwa mieszkalnego. Najlepiej podsumowuje to sam Robert Konieczny, który uważa, że taka architektura przyczynia się do poprawy estetyki okolicy oraz realnie wpływa na warunki życia poprzez korzystny mikroklimat (źródło: bryla.pl).
