Po ostatnich doniesieniach o psychicznych problemach Britney Spears, piosenkarka uspokaja fanów na Instagramie, że chociaż przeżywa trudny okres, planuje niedługo wrócić. Zapewnia, że może nie wszyscy w to wierzą, ale jest silna oraz dementuje plotki na swój temat. Britney podkreśla, że nie należy ufać wszelkim informacjom, które pojawiają się w mediach.
Britney Spears na początku kwietnia trafiła do kliniki psychiatrycznej w związku ze złym stanem zdrowotnym, spowodowanym m.in. chorobą ojca, która niemal doprowadziła do jego śmierci. Piosenkarka odwołała również nadchodzące show, „The Britney: Domination” deklarując, że rodzina zawsze będzie dla niej na pierwszym miejscu. To, na czym zależy teraz artystce, to chwila prywatności, co pozwoli razem z bliskimi dojść do siebie po stresującym i trudnym okresie. Britney pierwszy raz tymczasowo opuściła ośrodek w weekend, żeby świętować Wielkanoc w gronie najbliższych.
Chociaż nie zobaczymy zapowiadanego show, Sony Pictures zekranizuje musical „Once Upon One More Time”, w którym będziemy mogli usłyszeć takie hity jak „Oops I Did It Again” czy „Toxic”. Musical opowiada historię książkowego klubu dyskusyjnego i to nie byle jakiego, bo jego członkami są m.in. Kopciuszek i Królewna Śnieżka. Pojawienie się feministycznej biblii wśród czytelniczek wywołuje prawdziwą rewolucję. Premiera już jesienią w Chicago, następnie na Broadwayu.