Manifest Grzegorza Demiańczuka i Wojciecha Tarańczuka zawiera się w słowach: „Kreatywność, otwartość i chęć zmiany otoczenia na lepsze. Taka postawa stymuluje wszystkie nasze działania. W nagraniach, setach didżejskich, na festiwalu Wooded i w życiu codziennym. W takich warunkach rodzi się muzyczna przyjaźń. Nie kumpelstwo, ale przyjaźń, dzięki której możemy przenosić góry”. Ich muzyczna wyobraźnia nie zna granic, a autorska wizja pozwala na swobodne korzystanie z różnych stylistycznych konwencji i przekraczanie gatunkowych reguł. „Music not genres. Friends not judgement”, deklarują. Catz ‘n Dogz nadal są idealistami i krzewią – być może nieco utopijną – wizję wspólnoty tanecznego święta. Doskonałym tego przykładem jest utwór, który duet nagrał razem z Rosalie.