„Titanic”, jeden z najchętniej oglądanych filmów wszech czasów, wciąż budzi ogromne emocje. Każdy, kto oglądał film, z pewnością zastanawiał się, czy Jack Dawson musiał umrzeć. W końcu na pływających drzwiach było wystarczająco dużo miejsca, by oboje mogli przeżyć katastrofę. Od 25 lat burzliwa dyskusja dzieli opinię publiczną, którą w ostatnim czasie zdecydował się przerwać sam reżyser, James Cameron. Razem z ekspertami przeprowadził badania naukowe, które rozwiewają wszelkie wątpliwości na temat szans przeżycia głównego bohatera.