Advertisement

Dziedzic Hermès chce adoptować swojego ogrodnika, aby przekazać mu majątek

Autor: Monika Kurek
20-12-2023
Dziedzic Hermès chce adoptować swojego ogrodnika, aby przekazać mu majątek
Czasem życie pisze najlepsze scenariusze.
Francuski dom mody Hermès, założony przez Thierry’ego Hermèsa w 1837 roku, słynie z m.in. kultowych torebek Birkin. Jednym ze spadkobierców fortuny jest 80-letni Nicolas Puech, który posiada aż 5,7 proc. udziałów, co czyni go największym indywidualnym udziałowcem. Jego majątek szacowany jest na przeszło 10 mld euro. Jak podaje brytyjski „The Guardian”, od wiosny 2020 roku akcje Hermès podrożały prawie czterokrotnie, podnosząc wartość rynkową marki do 209 miliardów euro oraz wartość akcji Puecha do blisko 12 miliardów. Puech odszedł z zarządu Hermès w 2014 roku, gdy LVMH zakupiło 23 proc. udziałów w Hermès.

Niespodziewana decyzja dziedzica

Puech nie posiada partnera lub partnerki ani dzieci, w związku z czym podjął decyzję, aby zostawić połowę majątku swojemu byłemu 51-letniemu ogrodnikowi marokańskiego pochodzenia, który pełnił także funkcję złotej rączki. Ogrodnik jest w związku małżeńskim i posiada dwójkę dzieci. Pomysł Puecha narusza umowę, którą zawarł z założoną przez siebie fundacją Isocrates w celu „ochrony oraz promocji publicznej debaty”. Zarząd, złożony z pięciu członków i samego Puecha, wyraził sprzeciw wobec decyzji swojego założyciela.
Jak donosi „Tribune de Genève”, Puech przygotowuje się do rozpoczęcia adopcji swojego ogrodnika, aby upewnić się, że spadek rzeczywiście do niego trafi. Ogrodnik ma otrzymać m.in. posiadłości w Marakeszu, Maroko oraz Montreux. Prawnik Puecha nie odpowiedział na pytania mediów, ale stwierdził, że być może jego klient zorganizuje konferencję prasową, aby „odróżnić prawdę od fikcji oraz zdementować niektóre bzdury, publikowane przez media”.
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement