Kosmosem, cybernetyką i futuryzmem interesowali się artyści, filmowcy, projektanci mody. W 1968 roku swoją premierę miała „Barbarella” Rogera Vadima i „2001: Odyseja kosmiczna” Stanleya Kubricka. W Polsce zainteresowanie kosmosem miało trochę inny wymiar polityczny, bowiem do momentu nadejścia odwilży w 1956 roku, trzy lata po śmierci Józefa Stalina, tematy kosmiczne były niemal zakazane. Komunistyczni cenzorzy i ideolodzy uważali, że nauka i estetyka związana z kosmosem jest zachodnia, zgniła i burżuazyjna. Ale gdy już wreszcie poluzowano cugle, cybersztuka i cyberdizajn zaczęły się szybko rozwijać. W modzie temat eksploatowała Moda Polska oraz Leda z Heleną Bohle-Szacką na czele. Polskie projektantki bacznie obserwowały modowe skafandry domu mody Courrèges, który lansował także nowe, sztuczne materiały (między innymi plastik, nylon, PVC), białe sukienki mini, a także kapelusze-kaski i kapelusze-hełmy astronautów.
Kolekcja Ledy, lata 60., fot. Andrzej Wiernicki, zbiory Galerii im. Sleńdzińskich
Dzisiaj dyrektorami kreatywnymi reaktywowanego niedawno domu mody Courrèges są Sébastien Meyer i Arnaud Vaillant – finaliści prestiżowej LVMH Prize i twórcy marki Coperni Femme. Francuski duet w nieco bardziej delikatny sposób interpretuje tematykę kosmosu i futuryzmu, w ich najnowszej kolekcji pojawiły się między innymi winylowe miniówy.
