Advertisement

Justyna Steczkowska aresztowana tuż przed Eurowizją. Ten film jest viralem [WIDEO]

12-05-2025
Justyna Steczkowska aresztowana tuż przed Eurowizją. Ten film jest viralem [WIDEO]
Jak co roku, udział Polski w 69. Konkursie Piosenki Eurowizji 2025 wywołuje w naszym kraju ogromne emocje. Tym razem wszyscy są zgodni co do tego, że wybór Justyny Steczkowskiej był strzałem w dziesiątkę.
W ramach kampanii promocyjnej Justyna Steczkowska aktywnie udziela się w mediach społecznościowych. Od kilku dni gwiazda przebywa w Bazylei, gdzie jutro, we wtorek 13 maja, wykona w pierwszym półfinale utwór „Gaja”. Zaprezentuje się na scenie jako druga. Nie jest to pierwsze spotkanie Steczkowskiej z Eurowizją. Artystka reprezentowała Polskę w 1995 roku z piosenką „Sama”, czyli równo 30 lat temu. Zajęła wówczas 18. miejsce.
Ja tak miałam 30 lat temu, że uległam tej presji i to było dla mnie straszne, bo wtedy wróciłam z 18. miejscem i czułam się jak Lewandowski po przegranym meczu. To było naprawdę trudne, byłam młodą dziewczyną, dopiero zaczynałam karierę, byłam przed wydaniem »Dziewczyny szamana« i to był prawdziwy cios we mnie. Niczyja wina, piosenka jest piękna, do dzisiaj święci triumfy wśród moich fanów. Jest wielu eurowizyjnych fanów, którzy nadal kochają tę piosenkę i bardzo się wzruszają, jak jej słuchają, powiedziała Piotrowi Grabarczykowi, dziennikarzowi Pudelka.

Aresztowanie Justyny Steczkowskiej

Gwiazda opublikowała na swoim profilu na TkToku wideo, które nagrała we współpracy z ekipą Tommy’ego Casha, reprezentanta Estonii. Na filmie widzimy, jak Steczkowska wychodzi z windy i zostaje zatrzymana przez kilku rosłych ochroniarzy. – Jesteśmy TCS i informujemy, że musimy panią aresztować – mówi jeden z nich, na co zdumiona Steczkowska dopytuje, o co chodzi.
Za bycie too sexy, odpowiada jej ochroniarz.
O Mój Boże, mam 52 lata i jestem zbyt seksowna. Boże, jestem taka szczęśliwa, śmieje się Steczkowska.
Ochroniarze zabierają Steczkowską, podczas gdy ta wykonuje fragment swojego eurowizyjnego hitu „Gaja”. Wideo zgromadziło pół miliona wyświetleń na TikToku i wygenerowało falę pozytywnych komentarzy. „Trochę jak wstęp do filmu dla dorosłych, ale i tak Panią kocham”, „Jaką ona ma figurę!”, „Za taki internet płacę”, „Aresztowana za zwycięstwo”, „W pierwszej chwili myślałam, że to Nicole Scherzinger”, „Ale wiecie, że ten najwyższy to Polak, Kajetan” – to tylko niektóre komentarze.
Zobaczcie filmik:
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement