Advertisement

Już niedługo nie posypiesz. Czy zabraknie nam brokatu?

Autor: Michelle Brustad
08-11-2022
Już niedługo nie posypiesz. Czy zabraknie nam brokatu?
Od kosmetyków, po projekty DIY z internetu, brokat przydaje sią nam do wielu mniej, lub bardziej ważnych projektów. Viralowy TikTok ostrzega jednak przed nadchodzącą apokalipsą. Brokat może się skończyć.

Brokat nie tylko do szkolnych projektów

Brokat to oczywiście mikroplastik, który może rozkładać się nawet 1000 lat. Znajdziemy go już wszędzie, od żelowych długopisów, po… organizmy wodnych zwierząt. Jednak spokojnie, bo wkrótce brokatu może zabraknąć.
TikTokerka Rae mieszkająca w LA stworzyła serię viralowych filmików o tzw. ,,The Glitter Conspiracy”. Swoje spostrzeżenia oparła głównie na artykule New York Timesa z 2018 roku. Rae podkreśla, że brokat produkowany jest w USA jedynie w 2 zakładach, z czego oba znajdują się w New Jersey. Natomiast sposób produkcji materiału jest ściśle tajny.
Po co nam brokat? Jak się okazuje, nie tylko jego walory estetyczne grają tu istotną rolę. Może być on używanym.in. do śledzenia zwierząt takich jak niedźwiedzie polarne, które karmione brokatem, zostawiają za sobą odpady ułatwiające ich obserwację.

Brokatowa teoria

Przy tworzeniu artykułu dla New York Timesa, dziennikarka Caity Weaver rozmawiała z pracownikiem Glitterexu-jednego z wymienionych wcześniej zakładów w New Jersey. Zapytała, czy może wyjawić, kto jest największym nabywcą brokatu. Niestety ta informacja również pozostaje ściśle tajna. Jednak managerka zauważyła, że na pewno nie zgadnęlibyśmy, kto jest tajemniczym nabywcą. Zależy mu, żeby nikt nie wiedział, że używa do ,,tego” brokatu.
,,To zdecydowanie nie wygląda jak brokat”-mówi.
Oczywiście to wystarczyło, by ludzie tworzyli setki brokatowych teorii. Od urządzeń elektrycznych, aż po pastę do zębów. Według użytkowników brokat jest wszędzie. Na TikToku zasugerowano, że jest używany do śledzenia broni w wojsku.
Ile ludzi, tyle opinii. Na razie zastosowanie brokatu pozostaje strzeżoną tajemnicą. Może warto jednak oszczędzać kosmetyki rodem z Euforii.
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement