Londyńska sztuka teatralna wstrzymana przez omdlenia na widowni. „To było skandaliczne!”

07-08-2024

W debacie publicznej coraz częściej pojawia się temat aborcji. Słyszymy o niej w telewizji, czytamy w gazetach, a nawet widzimy na portalach społecznościowych swoich ulubionych celebrytów. Choć to słowo zyskało na popularności, często zapominamy, co tak naprawdę sobą reprezentuje. O powadze zabiegu usuwania ciąży przekonali się angielscy widzowie sztuki „The Years”, która została wstrzymana z powodu zapotrzebowania na opiekę medyczną wśród… męskiej części widowni.

Czym jest sztuka „The Years”?

Spektakl teatralny „The Years” został wyreżyserowany przez norweską reżyserkę i dramatopisarkę Eline Arbo. Artystka ma na swoim koncie wiele produkcji, z których każda wyróżnia się nowatorskim podejściem do formy i treści. W jej najnowszej sztuce nieszablonowe podejście artystki okazało się być jednak zbyt przełomowe dla kilku widzów.

Ostatnia produkcja reżyserki trwa prawie dwie godziny i nie przewiduje antraktu. Sztuka powstała na podstawie biografii laureatki Nagrody Nobla, Annie Ernaux. Pięć aktorek odgrywa rolę pisarki w różnych okresach jej życia, aby:

"[...] ożywić osobistą i polityczną historię jednej kobiety, osadzoną w tle szybko zmieniającej się powojennej Europy", pisze The Times.

„Nie dla wszystkich”

Sztuka została opisana także innymi słowami. Londyński teatr Almeida ostrzegł widzów przed drastycznymi treściami graficznymi i zalecił widownię od 15. roku życia. Jedną ze scen, przeznaczonych dla mniej wrażliwych widzów, był obraz aborcji dokonywanej w nielegalnym gabinecie, który miał miejsce mniej więcej w połowie spektaklu.

Właśnie w tym momencie mężczyzna, zajmujący miejsce z przodu widowni, poprosił o pomoc medyczną. Obsługa teatru zareagowała natychmiast, wynosząc widza do strefy barowej, gdzie po kilku chwilach został otoczony innymi widzami, którzy także zmagali się z utratą przytomności. Uczestnicy zgodnie stwierdzili, że osobami potrzebującymi opieki medycznej byli jedynie mężczyźni. To właśnie wśród tej części widowni pojawiło się największe oburzenie, wyrażane okrzykami: „To było skandaliczne!” i „Nie było żadnego ostrzeżenia!”.

Skutki kontrowersji

Po zakończonym spektaklu teatr wydał oświadczenie dotyczące pełnego powrotu do zdrowia widzów oraz potwierdził obecność licznych ostrzeżeń dotyczących sztuki na stronie internetowej instytucji.

Pomimo chwilowej kontrowersji (a może nawet dzięki niej), sztuka odniosła olbrzymi sukces wśród krytyków, którzy nazwali ją „olśniewającą historią czasów i życia”. Jedna z aktorek komentuje sztukę w następujący sposób:

„Nie sądzę, że obecna sytuacja jest dobra. Gdy cele zostały osiągnięte na papierze – możesz dokonać aborcji, możesz głosować, jesteś uznawana w prawie za niezależną od męża – tracisz wiele z języka... Jak teraz mówić o subtelnych sposobach, w jakie kobiety są pozbawiane praw?”, Romala Garai dla The Guardian.

tekst: Apolonia Chojnowska