Advertisement

Marcin Dorociński zagrał u boku legendarnego aktora. „Kolana mi zmiękły”

Autor: Monika Kurek
10-06-2024
Marcin Dorociński zagrał u boku legendarnego aktora. „Kolana mi zmiękły”
W maju zakończyły się zdjęcia do filmu „Mayday”, w którym Marcin Dorociński gra u boku hollywoodzkich aktorów.
W filmie akcji „Mayday” Apple TV+ występują m.in. Kenneth Branagh („Morderstwo w Orient Expressie”, „Harry Potter”) oraz Ryan Reynolds – „Deadpool” z marvelowskiego uniwersum. Oprócz nich w obsadzie znajdują się Maria Bakalova („Bodies Bodies Bodies”), Lovell Adams-Gray („Power Book II: Ghost”) i Clark Johnson („The Wire”). Premiera zaplanowana jest na 2025 rok!
Za reżyserię „Mayday” odpowiadają Jonathan Goldstein oraz John Francis Daley, którzy nakręcili wspólnie epicki film „Dungeons & Dragons: Złodziejski honor” oraz hit „Spider-Man: Homecoming” z Tomem Hollandem, Robertem Downey Jr. i Zendayą.

Marcin Dorociński gra z największymi

Z okazji zakończenia zdjęć Dorociński podzielił się pamiątkową fotografią z Ryanem Reynoldsem. Przy okazji polecił również film „Pogrzebany” (2010) z Ryanem Reynoldsem, w którym główny bohater budzi się w trumnie. Haczyk? Tlenu starczy mu tylko na 90 minut.
Później udostępnił również zdjęcie z Kennethem Branaghem, któremu towarzyszyła obszerna refleksja na temat angażu w filmie „Mayday”. Marcin Dorociński określił granie w jednym filmie z Branaghem „największym zaszczytem swojej kariery”.
Kiedy dowiedziałem się, że zagram z nim w filmie, to wstrzymałem oddech – raz, dwa trzy: oddychaj głęboko Marcin – mówiłem sobie. Musiałem się uszczypnąć. I nie powiem. Kolana mi zmiękły. W gardle zaschło. Ale było wspaniale. To był największy zaszczyt mojej kariery. Wielkie wzruszenie, jeszcze większe emocje. Grać z takim partnerem to choć przez chwilę dotknąć tego wymarzonego Olimpu. Bo są takie rzeczy na niebie i ziemi… Marzcie! Bo warto!, napisał Dorociński.
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement