Carpool Karaoke sprawiło, że The Late Late Night with James Corden to jeden z najpopularniejszych talk-show w Stanach. Gośćmi komika na siedzeniu pasażera (a czasem też za kółkiem) byli m.in. Adele, Red Hot Chili Peppers, Elton John, Madonna czy Michelle Obama.
Gwiazdy razem z prowadzącym zaśpiewały już dziesiątki własnych i cudzych hitów. Ostatni odcinek popularnego segmentu był jednak wyjątkowy. Corden wybrał bowiem na swojego przedownika po Liverpoolu... Paula McCartneya.
Współlider Beatlesów zaśpiewał garść największych hitów jednego z najbardziej wpływowych zespołów w historii. Razem z komikiem odwiedził też swój rodzinny dom oraz pub, w którym zaskoczył gości występem na żywo.
Legendarny muzyk przygotowuje się do wydania pierwszego od pięciu lat solowego albumu. Egypt Station ukaże się 7 września.
To bez wątpienia najbardziej wzruszający odcinek Carpool Karaoke. Zobaczcie go poniżej:
