„Off Fesival to jeden z moich ulubionych większych festiwali w Polsce. Łączy w sobie coś co zawsze przyciąga mnie do festiwali: genialną selekcje artystów, mądre rozplanowanie scen, ale przede wszystkim skupienie się na muzyce i artystycznej części wydarzenia - bez zbędnych sponsorskich budek, reklam i „przeszkadzaczy”. Na Offie zawsze mogę posłuchać czegoś czego jeszcze nie znam co absolutnie mnie zachwyca i to właśnie na tym festiwalu zaliczyłam kilka najbardziej niezapomnianych tanecznych setów w środku nocy.
Koncert, którego długo nie zapomnę to set Palestyńskiej artystki techno – Sama. Wpadłam do namiotu przypadkowo razem ze znajomymi i nie zeszliśmy z parkietu aż do ostatnich beatów jej występu. Od tamtego czasu (2019) śledzę ją bacznie i bardzo kibicuję. Energia tego wieczoru była niesamowita.
W tym roku gram na festiwalu – ostatniego dnia na głównej scenie. King Krule wystąpi na tej samej scenie po mnie. To dość niesamowite, że będziemy dzielić backstage tego dnia. Bardzo na to czekam.”
„Off Festival lubię za ludzi, którzy przyjeżdżają na Offa i za to, jaki wspólnie tworzą klimat. Moje ulubione wspomnienie to zdecydowanie koncert, który zagraliśmy na Offie w 2022 roku. Ogromne wzruszenie, spełnienie marzeń i świetna zabawa. Mieliśmy wtedy najlepszą publikę na świecie. W tym roku najbardziej wyczekiwanym przeze mnie artystą jest King Krule – jego koncert na Primavera Sound w Barcelonie w zeszłym roku zrobił na mnie ogromne wrażenie i jestem bardzo ciekawa czym nas zaskoczy tym razem. To świetny muzyk i jego wrażliwość mnie bardzo intryguje.”
„Offa najbardziej lubię za nowe odkrycia muzyczne, za niepowtarzalny klimat, za spotkania ze znajomymi i z nieznajomymi. Mój pierwszy OFF – 2008, jeszcze w Mysłowicach. Off 2011, który był dla mnie idealny. Bardzo mocny line up. Najlepiej wspominam Warpaint, Junior Boys, Destroyer, Primal Scream…a tego dobra było duuuużo więcej. Najsilniejsze wspomnienie jest tym najświeższym – z zeszłego roku. Koncert naszego zespołu – Oxford Drama o 18:00 na scenie głównej. Sporo ludzi, finał trasy promującej nasz trzeci album i poczucie, że chyba coś się udało.
W tym roku mój numer jeden to King Krule. Widzieliśmy go w zeszłym roku na Primaverze i był to jeden z koncertów, które zrobiły na nas największe wrażenie. Bardzo cieszę się na powrót Melody’s Echo Chamber i jestem ciekaw, jak utwory z Bon Voyage zabrzmią na żywo. Wśród najbardziej wyczekiwanych koncertów jest również występ Hani Raniszewskiej, a także Kokoroko, Eli Minus i Spiritualized. Ale chyba, jak zawsze, esencją będą koncerty wykonawców dotychczas mi nieznanych, którzy zostaną po festiwalu ze mną na dłużej.”
„OFF Festival cenię za to, że wciąż udaje się na nim zachować niezależny charakter, wybór artystów, który pozwala mi za każdym razem powiększyć listę odtwarzanej muzyki, za duży luz. A szaleństwo pod sceną z redaktorem naczelnym K MAG-a Mikołajem Komarem, to niezapomniane chwile. Muzycznie lubię być zaskakiwany, ale zawsze chętnie chodzę na polskich artystów. W tym roku chętnie wybrałbym się na Hanię Rani i Wojtka Mazolewskiego.”