Advertisement

Quentin Tarantino zdradził, czym zamierza zakończyć karierę reżyserską. To może być horror

Autor: Monika Kurek
12-08-2019
Quentin Tarantino zdradził, czym zamierza zakończyć karierę reżyserską. To może być horror

Przeczytaj takze

Już w piątek do polskich kin wchodzi wyczekiwany film Tarantino "Pewnego razu... w Hollywood" z Bradem Pittem, Leonardo DiCaprio i Margot Robbie w rolach głównych. Pierwsze recenzje brzmią obiecująco, podobnie jak prognozy box office. Tymczasem, ku zmartwieniu fanów, podczas zeszłotygodniowej konferencji prasowej w Moskwie Tarantino potwierdził, że wraz z kolejnym, już 10. filmem w swoim dorobku, planuje zakończyć karierę reżyserską. Zdradził, czego możemy się spodziewać po produkcji wieńczącej jego niezwykłą karierę reżyserską.
- Jeśli wyobrazimy sobie, że wszystkie moje filmy są jak połączone ze sobą wagony, opowiadające jedną historię, to ten ostatni określiłbym mianem punktu kulminacyjnego, który zakończy show i będzie pewnego rodzaju epilogiem - wyjaśnił reżyser.
Od dłuższego czasu trwają spekulacje odnośnie fabuły ostatniego dzieła Tarantino. Miłośnicy kina zastanawiają się, czy będzie to "Star Trek", horror czy też 3. część kultowego "Kill Billa". Nie ulega jednak wątpliwości, że cokolwiek to będzie, oficjalnie zamknie dorobek Amerykanina.
- Nie uważam, że powinienem zostać na scenie do samego końca, aż ludzie będą błagać, żebym z niej zszedł. Wolę zostawić po sobie niedosyt. Chcę odejść, dopóki jeszcze jestem w tym dobry- powiedział w 2014 roku,jak donosi portal Deadline.
A co będzie dalej? Tarantino chciałby pisać książki i scenariusze oraz zestarzeć się z godnością. Warto przypomnieć, że reżyser ma 56 lat.
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement