Advertisement

Seksualność współczesnych Polaków – „purytanie” czy „hedoniści”?

23-08-2024
Seksualność współczesnych Polaków – „purytanie” czy „hedoniści”?
Seks stanowi dużą część naszego życia, a każdy ma swoje preferencje. Jest jednak kilka rzeczy, które nas łączą.
Oczywiste jest to, że seks wiąże się z indywidualnością człowieka, ale może warto poszukać wspólnego mianownika dla Polaków? Co mówią o nas „chłodne” statystyki?

Trochę o stereotypach

Stereotypowy Polak to katolik z tradycyjnym spojrzeniem na rodzinę i związki. Stereotypowa Polka to z kolei matka Polka, która zajmuje się domem, dziećmi i karierą, a wieczorem uprawia waniliowy seks z mężem. Warto jednak pamiętać, że stereotypy to zazwyczaj karykaturalne wyobrażenia, które nie zawsze odnajdują odzwierciedlenie w rzeczywistości. Tak jest również w tym przypadku.

Polacy w seksie – „purytanie czy hedoniści?”

Jeden z najważniejszych polskich seksuologów, prof. Zbigniew Izdebski, przeprowadził badanie na temat podejścia Polaków. Głównymi kryteriami był stosunek do partnera oraz aktywności seksualnej. Uczony podzielił badanych na cztery grupy, kierując się wymienionymi kryteriami. Tym sposobem powstali purytanie, partnerzy, pasywni i hedoniści. Dla purytanów rola partnera jest duża, natomiast rola seksu mała. Dla partnerów zarówno partner, jak i seks są bardzo istotne. Dla pasywnych ani partner, ani seks nie ma wielkiego znaczenia, natomiast u hedonistów seks jest ważny, a partner już niekoniecznie. Dla prof. Izdebskiego najważniejsze znaczenia miała grupa wiekowa w okresie reprodukcyjnym, czyli osoby pomiędzy 18. a 49. rokiem życia. I tutaj wbrew stereotypowi oraz oczekiwaniom, Polacy to w większości partnerzy (25%) i pasywni (27%)
Co to dla nas oznacza? Jak zwykle okazuje się, że jesteśmy narodem podzielonym. Dominują u nas postawy skrajne: albo jesteśmy zaangażowani w 100%, albo nie obchodzi nas partner seksualny ani seks.

Pociągający charakter

Z badania Izdebskiego dowiadujemy się również, że najbardziej atrakcyjną cechą, której szukamy w partnerze jest... troskliwość i opiekuńczość. My, Polacy, bardzo cenimy sobie łagodność i spokój. No i oczywiście dalej kultywujemy mit idealnego partnera – większość chciałaby być z osobą otwartą na różne doświadczenia, ale mającą niewielu partnerów seksualnych. To trochę jak z rozmową o pracę, kiedy jest się świeżo po studiach, ale przecież pracodawca oczekuje co najmniej 5-letniego doświadczenia w zawodzie.

Nowy początek

Czas najwyższy pozbyć się stereotypu Polaka zainteresowanego tylko seksem oraz Polki, której zależy wyłącznie na miłości. Czas zaakceptować nową rzeczywistość seksualną Polaków: albo idziemy na całość, albo mamy wszystko gdzieś.
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement