

,,Świat potrzebuje nowego proroka” – mówiła kiedyś. Projekt artystyczno-duchowy Sotce to internetowa postać dzieląca się głębokimi, często wyjątkowo enigmatycznymi przemyśleniami na temat miłości, tęsknoty czy sensu życia. Jak artystka swoją cyfrową osobowością obala stereotypowy obraz influencerów?
Amelia jest 24-latką z Philadelphii, która w internecie funkcjonuje jako ‘Sotce’. Jest aktywna na wielu platformach: Instagramie, TikToku, Youtubie, Tumblrze i innych. Zebrała widownię setek tysięcy obserwujących, wrzucając proste wizualnie treści, niosące enigmatyczne prawdy o życiu. W wieku 19 lat planowała wyjechać na studia artystyczne do Francji, a kiedy się to nie stało, postanowiła spędzić rok w świątyni w Indiach. Przyznaje, że wcześniej nie interesowała jej samorefleksja; na pewno nie na takim poziomie jak teraz. Dziewczyna nagrywa sesje medytacyjne, radzi swoim obserwującym jak odczuwać głęboko i jak radzić sobie z ciężarem, który za tym idzie.
O życiu z przymrużeniem oka
Jej kontent przemawia głównie do młodych kobiet. Sotce często wypowiada się o dorastaniu dziewczyn i tym, jak bardzo mogą czuć się niezrozumiałe. Artystka dostrzega w tym coś pięknego i wyraża się w podobnie ezoterycznej manierze. Czasem zestawia słowo lub zdanie z prostą grafiką, innym razem tworzy mini-komiks przedstawiający dialog między dwoma antropomorficznymi postaciami. Styl jej postów pozostaje spójny w swojej prostocie. Jej kontent wygląda na improwizowany, jakby to była najbardziej oczywista forma ekspresji dziewczyny. Taki minimalizm estetyczny pozwala odbiorcy na sporo dopowiedzeń i bardziej osobistą interpretację.
„Girlhood to znaczy czuć głęboko i bujnie. Z kanapką na lunch”, powiedziała Sotce w wywiadzie dla Interview Magazine
Projekt, jakim jest Sotce, wprowadza nowy wymiar ekspresji do poezji. Czasem oprawa graficzna jej postów jest kiczowata, innym razem może przedstawiać zdjęcie jabłka na białym tle. Każdy taki zabieg nadaje jej treści dodatkową płaszczyznę, według której można odpowiednio odczytać wiadomość. Kontrast między estetyką nietkniętą kuratorskim okiem, a prawie proroczymi przemyśleniami artystki buduje wyjątkową narracje, łączącą sfery sacrum i profanum.
Sotce jest ciekawą postacią w kulturze internetowej również ze względu na jej nieposłuszeństwo względem algorytmów social mediów. Artystka nie idzie za trendami obecnymi w internecie i wprowadza w obieg oryginalny kontent, który niesie za sobą jakąś mądrość. Sotce buduje wokół siebie społeczność, opartą na autentycznej ekspresji i szczerości. Tym samym wprowadza nową świeżość w social media, promując wysoko emocjonalne i etycznie naładowane wartości, co zdaje się być rewolucyjnym zabiegiem w erze internetu, jakiej aktualnie doświadczamy.
tekst: Gigi Zarzycka

