Niezwykle klimatyczny, z nutą melancholii, dojrzały i zdradzający zamiłowanie do gatunku indie-pop (tak odmienne od niegdyś nam znanych dźwięków). Tola stała się wrażliwą, pełną empatii kobietą, czego dowodzi chociażby warstwa tekstowa utworu. Wisienką na torcie jest klip nakręcony na kalifornijskiej pustyni, przedstawiający cudowne widoki, mnóstwo dobrego jedzenia i trochę pięknego dizajnu. Luźną inspiracją do scenariusza był film legendarnego reżysera Jean-Luca Godarda Masculin Feminin. Specjalnie dla nas Tola nakręciła wideo-pamiętnik z powstawania teledysku!
Za reżyserię klipu odpowiada Tao Ruspoli.