Platforma FandomSpot poprosiła czytelników o zagłosowanie na najbardziej pociągające sceny w kinie. Następnie przypięto 100 ochotników do monitorów tętna i kazano im w samotności oglądać 50 wytypowanych scen. Sprawdzono tym samym, która scena naprawdę przyspieszyła ich tętno. Jak informuje Amerykańska Organizacja Zdrowia, gdy jesteśmy podnieceni lub gdy czujemy skrajne emocje takie jak szczęście, smutek, złość, to nasz puls wzrasta.