Advertisement

Dzięki deepfake'owi Bruce Willis „zagrał" w rosyjskiej reklamie bez wychodzenia z domu

25-08-2021
Dzięki deepfake'owi Bruce Willis „zagrał" w rosyjskiej reklamie bez wychodzenia z domu

Przeczytaj takze

Czasy świetności Bruce’a Willisa przeminęły. Teraz raczej nie gra w hitach kinowych, ale za to raz na jakiś czas występuje w spotach reklamowych. Tak też stało się tym razem i nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że aktor nie był obecny na planie. Jak to możliwe? Z odpowiedzią przychodzi technologia deepfake.

Technologia przyszłości?

Aktor wziął udział w reklamie rosyjskiej sieci komórkowej MegaFon. Oczywiście jak na Bruce’a Willisa przystało, klimat spotu jest osadzony w konwencji kina akcji. Sęk w tym, że umowa nie wymagała od niego bycia na planie. Firma zdecydowała się wykorzystać technologię deepfake, dzięki której twarz aktora wstawiono do spotu. To technika przeróbki obrazu wykorzystującą sztuczną inteligencję. Jest używana do łączenia i nakładania wybranych obrazów i filmów na obrazy i filmy źródłowe. O deepfake'ach zrobiło się głośno podczas amerykańskich wyborów prezydenckich w 2016 roku.
Tym sposobem Bruce’a Willisa będzie można zobaczyć w serii 15 filmów (jego twarz została podmieniona z twarzą innego aktora). W spotach MegaFon Willis „występuje" u boku Azamata Musagliewa, który dla odmiany rzeczywiście był obecny na planie filmowym. Jak poinformował portal „Russia Beyond", Willis otrzymał „nieokreśloną sumę pieniędzy za użyczenie licencji do swojej twarzy oraz swojej postaci z serii „Szklana pułapka" w kampanii marketingowej". Nie wiadomo, jaka kwota przekonała Bruce’a Willisa do zgody na udział w projekcie, jednak eksperci rynkowi szacują, że jego wynagrodzenie mogło wynosić milion lub dwa miliony dolarów.
Cały projekt udowadnia, że pomimo ograniczeń związanych z pandemią można dostarczyć stosunkowo wysoką jakość. Dodatkowo treści powstają szybciej i wymagają mniejszego budżetu, a gwiazda nie musi lecieć samolotem, żeby dostać się na plan zdjęciowy. W tym przypadku wystarczył jedynie zakup licencji na wykorzystanie wizerunku aktora. Bruce Willis raczej długo się nie zastanawiał.
Zobaczcie pierwszy spot MegaFon z deepfake'owym Willisem:
/tekst: Martyna Trojan/
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement