Advertisement

13 najciekawszych zdjęć produktowych, jakie widzieliście. Poznajcie fotografie Jessiki Pettway

18-12-2020
13 najciekawszych zdjęć produktowych, jakie widzieliście. Poznajcie fotografie Jessiki Pettway

Przeczytaj takze

Jessika Pettway, młoda fotografka z Nowego Jorku, specjalizuje się w fotografii produktowej i ma na swojej liście pracę dla tak prestiżowych klientów jak Apple, Uber, Toyota czy Instagram oraz publikacje w połowie nowojorskich tytułów prasowych, w tym dla w legendarnym „New York Timesie".
Pracująca jako freelancerka Jessica stosunkowo niedawno, bo dopiero pod koniec października, została dostrzeżona przez agencję kreatywną Giant Artists, która od tego czasu reprezentuje fotografkę. Jako absolwentka School of Visual Arts w Nowym Jorku Pettway miała okazję szlifować swoje umiejętności pod okiem największych nazwisk świata sztuki.
O swojej fotografii Pettway opowiada lakonicznie, opisując swoje dzieła jako super jasne, kolorowe i bezczelne, ale w jej pracach możemy znaleźć dużo, dużo więcej. Widać w nich ogromną fascynacje popkulturą i przerysowanym bajkowym światem kreskówek. Sama artystka jako swoje inspiracje wymienia Toma i Jerrego czy Looney Tunes, zwracając uwagę na sposób, w jaki kreskówki idealizują jedzenie, nadając mu bardzo uroczy i wręcz surrealistyczny kształt.
W pracach Jessiki nie brak poczucia humoru i surrealistycznej zabawy formą i fakturą. Kolory są wręcz elektryzujące i plastikowe, a świat przedstawiony na fotografiach przerysowany i groteskowo sztuczny. Pewnie również dzięki temu kreskówkowemu klimatowi jej fotografie nie pozostają niezauważone. Pettway często wykorzystuje komercyjnie popularne okazje i komentuje je w sarkastyczny sposób poprzez swoją sztukę (jak to miało miejsce w Walentynki, z okazji których zaprezentowała projekt fotograficzny z pośladkami trzymającymi bukiety dla zakochanych).
W 2016 na łamach „Vice'a" pojawił się poświęcony jej artykuł, opisujący jej prace jako zmieniające definicję martwej natury na zdjęciach. Rozwój Jessiki możecie śledzić na jej Instagramie.
/tekst: Lidia Wielgomas/
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement