Maj na Netflixie jest naprawdę mocny, a subskrybenci zdecydowanie mają w czym wybierać. Wybór jest tak duży, że trudno stwierdzić, co jest najgorętszą premierą tego miesiąca. Serial komediowo-dramatyczny z Tiną Fey i Stevem Carellem, rapowe show z Netflixa z Bedoesem czy może miniserial z Julianne Moore, będący wdzięczną satyrą na bogaczy?
To oczywiście nie wszystko. Ciekawą pozycją jest być np. film „Babcie” (9 maja) – po stracie matki mechanik otwiera włoską knajpę, w której gotują miejscowe babcie. Równie intrygująco zapowiada się serial „Dept Q” od reżysera „Gambitu królowej”. Matthew Goode wciela się w nim aroganckiego, lecz genialnego policjanta z Edynburga, który kieruje jednostką ds. nierozwiązanych przestępstw. Do dyspozycji widzów będzie też kilka nowych tytułów na licencji, w tym m.in. „Pearl”, „Diuna: Część 2” czy „Wredne dziewczyny”, czyli uwielbiana komedia z Lindsay Lohan oraz Rachel McAdams.
Poniżej znajdziecie zestawienie 8 nowości na Netflixie, które naszym zdaniem warto obejrzeć w maju: