W letnim upale nawet dmuchany basen może być nie lada atrakcją. Jednak jeśli szukamy czegoś więcej, trzeba ruszyć się z najbliższej okolicy, czasem nawet na drugi koniec świata. Można też wejść na Instragram. Wyobraźnię i pragnienia miłośników taplania się w wodzie rozpali konto Jessiki Lee McClusky, która gromadzi fotografie basenów - czasem naturalnych na tyle, na ile to możliwe, czasem dizajnierskich, wyglądających jak obiekty ze snu.