Advertisement

Bad Bunny z powalającym albumem. Muzyka latino godnie wypromowana [RECENZJA]

22-01-2025
Bad Bunny z powalającym albumem. Muzyka latino godnie wypromowana [RECENZJA]
5 stycznia ukazał się najnowszy album portorykańskiego artysty, Bad Bunny. „DeBÍ TiRAR MáS FOToS” jest piątym krążkiem w dorobku artysty, a zarazem jednym z jego najlepszych. Bad Bunny składa w nim hołd swojej ojczyźnie i krytykuje zmiany w kraju przy akompaniamencie latynoskich rytmów.
Benito Antonio Martínez Ocasio, znany szerzej jako Bad Bunny, to portorykański raper i aktor, który zdobył światową sławę swoją muzyką. Stał się najpopularniejszym artystą w serwisie Spotify przez trzy lata z rzędu (2020, 2021, 2022), będąc jednocześnie pierwszym hiszpańskojęzycznym piosenkarzem z tym tytułem.
Bad Bunny to wszechstronny artysta, który w swojej twórczości łączy trap, reggaetón, bachatę, salsę oraz bardziej niszowe latynoskie rytmy. Jego silne przywiązanie do Portoryko skłoniło go do stworzenia albumu w całości dedykowanego temu krajowi i jego mieszkańcom. Benito przedstawia Portoryko jako kulturowo bogate miejsce, składając hołd różnorodnym latynoskim i afro-latynoskim gatunkom muzycznym, które tworzą spójną całość albumu.
„DeBÍ TiRAR MáS FOToS” to ukoronowanie miłości Bad Bunny do ojczyzny, a zarazem krytyka polityczna przemian i problemów, z którymi zmaga się Portoryko. Album, składający się z 17 utworów, jest przepełniony emocjami i sentymentalizmem, co wyczuwalne jest w każdym wersie i każdym rytmie każdej piosenki. Benito w mistrzowski sposób łączy typowo portorykańskie rytmy, takie jak jíbaro, plena i salsa, z nowoczesnymi gatunkami, takimi jak house i reggaetón. W ten sposób tworzy utwory, które skrywają latynoską duszę i pasję w świeżej, współczesnej formie.

Gdy miłość przeplata się z aktywizmem

W piosence „LO QUE PASO A HAWAii” Benito nawołuje do ochrony Portoryko przed Stanami Zjednoczonymi, by nie stało się jednym ze stanów. Tytuł piosenki przypomina to co stało się z Hawajami i przestrzega przed tym Portorykańczyków. Artysta desperacko chce, by jego kraj zachował swoją tożsamość i kulturę, która najpewniej zniknęła po włączeniu się Portoryko do USA.
Bad Bunny porusza również ważne kwestie socjoekonomiczne w utworze „TURiSTA”, w którym porównuje swoją krótką romantyczną relację z turyzmem. Artysta śpiewa o swojej krótkiej romantycznej relacji z osobą, która szybko go opuściła. Porównuje to doświadczenie do turysty, który przyjeżdża do Portoryko tylko po to, by się zabawić, nie skupiając się na historii i kulturze tego kraju.
Utwór „DtMF”, który nosi tę samą nazwę co album, jest przepiękną odą do Portoryko, która wzrusza i napawa nostalgią, do miejsc, które utraciliśmy i chwil, które przeminęły.
„Powinienem był robić więcej zdjęć”.
Tak brzmi tytuł utworu i jego główny zamysł. Benito w sposób melancholijny wspomina wszystkie chwile spędzone w jego ojczyźnie i żałuje, że nie doceniał ich bardziej. „DtMF” to ballada i list miłosny do Portoryko, który skupia w sobie cały sens tego albumu.
„NUEVAYoL” to pierwszy kawałek albumu, który był również pierwszym napisanym przez artystę utworem do „DTMF”. Opowiada on o historycznym i kulturowym wpływie Portorykańczyków zamieszkujących Nowy Jork, który stanowi ważny punkt na mapie dla kultury latynoskiej i element tożsamości piosenkarza.
„DeBÍ TiRAR MáS FOToS” to niepodważalne magnum opus portorykańskiego artysty. To album, który nie tylko potrafi poruszyć ciała swoimi latynoskimi rytmami, ale porusza również niesamowicie istotne tematy geopolityczne i przypomina o tym, jak ważne jest zachowanie swojej narodowej tożsamości. Bad Bunny stworzył najpiękniejszy list miłosny dla swoich rodaków i dla swojej ziemi, a my możemy dzięki niemu odkryć piękno latynoskiej kultury i towarzyszyć mu w tej sentymentalnej podróży przez Portoryko.
tekst: Wiktor Ospital
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement