Bad Bunny to wszechstronny artysta, który w swojej twórczości łączy trap, reggaetón, bachatę, salsę oraz bardziej niszowe latynoskie rytmy. Jego silne przywiązanie do Portoryko skłoniło go do stworzenia albumu w całości dedykowanego temu krajowi i jego mieszkańcom. Benito przedstawia Portoryko jako kulturowo bogate miejsce, składając hołd różnorodnym latynoskim i afro-latynoskim gatunkom muzycznym, które tworzą spójną całość albumu.
„DeBÍ TiRAR MáS FOToS” to ukoronowanie miłości Bad Bunny do ojczyzny, a zarazem krytyka polityczna przemian i problemów, z którymi zmaga się Portoryko. Album, składający się z 17 utworów, jest przepełniony emocjami i sentymentalizmem, co wyczuwalne jest w każdym wersie i każdym rytmie każdej piosenki. Benito w mistrzowski sposób łączy typowo portorykańskie rytmy, takie jak jíbaro, plena i salsa, z nowoczesnymi gatunkami, takimi jak house i reggaetón. W ten sposób tworzy utwory, które skrywają latynoską duszę i pasję w świeżej, współczesnej formie.
W piosence „LO QUE PASO A HAWAii” Benito nawołuje do ochrony Portoryko przed Stanami Zjednoczonymi, by nie stało się jednym ze stanów. Tytuł piosenki przypomina to co stało się z Hawajami i przestrzega przed tym Portorykańczyków. Artysta desperacko chce, by jego kraj zachował swoją tożsamość i kulturę, która najpewniej zniknęła po włączeniu się Portoryko do USA.
Utwór „DtMF”, który nosi tę samą nazwę co album, jest przepiękną odą do Portoryko, która wzrusza i napawa nostalgią, do miejsc, które utraciliśmy i chwil, które przeminęły.
Tak brzmi tytuł utworu i jego główny zamysł. Benito w sposób melancholijny wspomina wszystkie chwile spędzone w jego ojczyźnie i żałuje, że nie doceniał ich bardziej. „DtMF” to ballada i list miłosny do Portoryko, który skupia w sobie cały sens tego albumu.
„NUEVAYoL” to pierwszy kawałek albumu, który był również pierwszym napisanym przez artystę utworem do „DTMF”. Opowiada on o historycznym i kulturowym wpływie Portorykańczyków zamieszkujących Nowy Jork, który stanowi ważny punkt na mapie dla kultury latynoskiej i element tożsamości piosenkarza.
„DeBÍ TiRAR MáS FOToS” to niepodważalne magnum opus portorykańskiego artysty. To album, który nie tylko potrafi poruszyć ciała swoimi latynoskimi rytmami, ale porusza również niesamowicie istotne tematy geopolityczne i przypomina o tym, jak ważne jest zachowanie swojej narodowej tożsamości. Bad Bunny stworzył najpiękniejszy list miłosny dla swoich rodaków i dla swojej ziemi, a my możemy dzięki niemu odkryć piękno latynoskiej kultury i towarzyszyć mu w tej sentymentalnej podróży przez Portoryko.