Advertisement

Brawurowa satyra na współczesny świat wraca. BoJack Horseman chce stać się lepszy i nie wie jak... [wideo]

Autor: KO
05-09-2018
Brawurowa satyra na współczesny świat wraca. BoJack Horseman chce stać się lepszy i nie wie jak... [wideo]

Przeczytaj takze

Choć datę premiery 5. sezonu "BoJacka Horsemana", czyli 14 września, znaliśmy od dawna, to twórcy długo zwlekali z ujawnieniem zwiastuna. Droczyli się z niecierpliwymi fanami na bojackowym Twitterze, publikowali ironiczne odezwy, ale w końcu pokazali przedsmak tego, czego możemy się spodziewać w nadchodzącej odsłonie animowanego serialu. Jeśli ktoś nie docenia rangi wydarzenia, niech zważy na to, że "BoJack Horseman" w zeszłym roku w zestawieniu "Indiewire" "The 20 Best Animated TV Shows of the 21st Century" zajął pierwsze miejsce, wyprzedzając takie legendy jak "The Simpsons" i "South Park”.
Animowany serial "BoJack Horseman" to jeden z popkulturowych fenomenów, który ma swoich zagorzałych fanów, jak i przeciwników - ostatnio przede wszystkim wśród miłośników "Ricka i Morty'ego". Obie te produkcje są dostępne w Netfliksie, obie też zadebiutowały w podobnym czasie - w latach 2013-2014.
"BoJack Horseman" to jednak coś znacznie więcej niż pełna absurdalnego i czarnego humoru animacja dla dorosłych widzów. To przenikliwa satyra na współczesność - nie tylko ukazywany w produkcji celebrycki świat hollywoodzkich gwiazd i gwiazdek. Mamy tu potężną dawkę egzystencjalnych zagadnień - uzależnień, odpowiedzialności, relacji z bliskimi, czy radzenia sobie z traumami i niepowodzeniami. A także celnej krytyki przesiąkniętej social mediami codzienności. W otoczce komedii są tu poruszane uniwersalne problemy najwyżej rangi, a trakcie oglądania kolejnych odcinków możemy odczuć pełną paletę emocji - od uwalniającego śmiechu do rozpaczy.
Tytułowy BoJack Horseman, zapijaczony upadły celebryta, ukazany jako antropomorfizowany koń, przeżywa tu swoje spektakularne wzloty i upadki. Choć jest potwornym cynikiem i degeneratem, budzi naszą sympatię. Jak możemy wnosić ze zwiastuna, tym razem dostał angaż do serialu kryminalnego "Philbert". Bohater przywdziewa płaszcz, co zapewne stanowi odwołanie do kina noir. Jego znajomi, czyli dziennikarko-pisarko-blogerka Diane, menadżerka Princess Carolyn, wieczny chłopiec Todd i niezbyt rozgarnięty Peanutbutter wydają się równie pogubieni, co zwykle. Jak mantra we zwiastunie są powtarzane słowa Diane: "Mówisz, że chcesz stać się lepszy i nie wiesz jak".
Losy bohaterów poznamy już 14 września na Netfliksie.
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement