To trzeci film Jacka Borcucha, który znalazł się w selekcji Festiwalu Filmowego Sundance. W 2013 roku Nieulotne brały udział w konkursie międzynarodowym, natomiast w 2009 roku Wszystko, co kocham było pierwszym polskim tytułem pokazywanym na festiwalu. Słodki koniec dnia to historia o miłości, tęsknocie i utraconych nadziejach. O lęku przed nieznanym i pasji życia. Akcja filmu dzieje się na włoskiej prowincji, w etruskim mieście Volterra, gdzie od lat mieszka Maria – polska poetka, laureatka Nagrody Nobla, autorytet moralny. Świat bohaterów zostaje jednak wywrócony do góry nogami, gdy otrzymują szokującą wiadomość o zamachu terrorystycznym w Rzymie. W dodatku okaże się, że bezkompromisowość i niepoprawność polityczna Marii będą miały dramatyczne konsekwencje.
W roli Marii zobaczymy Krystynę Jandę. W roli córki partneruje jej Kasia Smutniak, którą lada moment na polskich ekranach będzie można oglądać w nowym filmie Paolo Sorrentino Oni. Oprócz nich w projekt zaangażowana jest międzynarodowa obsada, m.in. Antonio Catania, Lorenzo de Moor, Vincent Riotta, Robin Renucci. Autorami scenariusza są Jacek Borcuch i Szczepan Twardoch. Dla tego pierwszego będzie to piąty tytuł na podstawie autorskiego scenariusza (po m.in. Wszystko, co kocham i Nieulotnych). Dla Szczepana Twardocha, autora takich książek jak Morfina czy Król i laureata Nagrody Fundacji im. Kościelskich, Nagrody Nike i Paszportu Polityki, to debiut w roli scenarzysty. Za zdjęcia odpowiada Michał Dymek (Najpiękniejsze fajerwerki ever), a za scenografię Elwira Pluta (Atak paniki, Body/ciało). Premiera kinowa filmu zaplanowana jest na 2019 rok.