Advertisement

Caitlyn Jenner przeciwko aktywistce trans? Kim jest Dylan Mulvaney i dlaczego jest tak ważna dla przyszłości społeczności LGBT

16-11-2022
Caitlyn Jenner przeciwko aktywistce trans? Kim jest Dylan Mulvaney i dlaczego jest tak ważna dla przyszłości społeczności LGBT
Dylan Mulvaney jest jedną z większych sensacji TikToka ostatniego roku. Jeżeli pojawiła się na waszym FYP, na pewno wiecie dlaczego. Jej optymizm jest zarażający, a przekaz jej najpopularniejszej serii TikToków „Days of Girlhood” („Dni bycia dziewczyną”) jest częścią wyjątkowo ważnej rozmowy społecznej.
Dylan Mulvaney jest 25-letnią aktorką i influencerką. Już w pandemii zaczęła nagrywać TikToki, na których głównie śpiewała, ale w marcu tego roku zrobiła coming out jako kobieta trans i do tej pory zdobyła już 9,1 mln obserwujących. Seria „Days of Girlhood” porusza niezmiernie ważny temat, ale w sposób całkowicie casualowy i pełen optymizmu. Misją Dylan jest znormalizowanie wczesnych faz zmiany płci. Sama Dylan jest teraz na około 247 dniu bycia kobietą i pokazując swoją codzienność chce sprawić, żeby okres zmiany był bardziej akceptowany w społeczeństwie – żeby osoby, które przez to przechodzą czuły się bardziej pewnie, a reszta społeczeństwa widziała wszystkich ludzi trans jako równych.
Nigdy nie widziałam osoby trans, która zaczynała od pierwszego dnia. Podziwiałam te wszystkie wspaniałe kobiety trans, ale byłam bardzo onieśmielona, bo chciałam być jak one, ale nie wiedziałam jak. Dlatego postanowiłam stworzyć tę serię dla każdej przyszłej i aktualnej osoby trans, które potrzebują odpowiedzi. [...] Staram się pokazać trans joy (radość z bycia trans), a nie tylko trudności związane ze zmianą płci, Dylan dla Observera, odpowiadając na pytanie dlaczego postanowiła tak publicznie przechodzić zmianę płci.
Dylan zależy przede wszystkim na tym, żeby jej twórczość nie była skierowana tylko do społeczności trans, a do wszystkich ludzi. Jej magnetyczna osobowość sprawiła, że trafiła do mainstreamu, a jej platforma pozwala na bycie aktualnie wiodącą trans aktywistką w USA. Do współpracy zaprosiło ją wiele firm, takich CeraVe, MAC, Neutrogena czy Kate Spade. W październiku tego roku została zaproszona do podcastu Ulta Beauty, by porozmawiać o swoim coming oucie i tym, co planuje w przyszłości jako kobieta. W odzewie powstał hashtag „BoycottUlta”, który był głównie rozpowszechniany przez TERFs (radykalni feminiści wykluczający osoby trans).
W 221 dniu bycia kobietą została zaproszona do Białego Domu na forum z Joe Bidenem, jako przedstawicielka społeczności trans. Poruszyła przede wszystkim pytania o prawo do zmiany płci – odpowiedź demokratycznego prezydenta podniosła debatę w internecie. Od tej pory Dylan została celem Republikanów w debacie o prawa osób trans. Marsha Blackburn, jedna z bardziej konserwatywnych senatorek w USA określiła Dylan absurdem i narzędziem w polityce lewicy. Zaskakująco na tweeta postanowiła odpowiedzieć Caitlyn Jenner, która sama dosyć publicznie przechodziła okres zmiany płci. Co jednak zdziwiło obserwujących najbardziej, Jenner postanowiła użyć nieodpowiedniego zaimka Dylan.
Dylan z okazji 233 dnia bycia kobietą nagrała TikToka, w którym odpowiada Caitlyn i tłumaczy swoje szczere zdziwienie jej postawą. Porusza też temat tego, jak użycie nieodpowiedniego zaimka było najbardziej raniące, i mimo że niegdyś ceniła ją wielkim szacunkiem, teraz nie chciałaby jej poznać.
...bo sposób w jaki używasz swojej platformy, aby publicznie mnie ośmieszyć, powiedział mi wszystko co muszę o tobie wiedzieć. Osoba trans ignorująca trans-ness innej osoby trans jest całkiem paskudne, według mnie, wytłumaczyła Mulvaney.
Mimo wielu osób wykorzystujących platformę Dylan przeciwko niej, społeczność wokół influencerki nieprzerwanie rośnie. Obserwatorzy cenią sobie bezpośredniość kobiety i to, że nie unika trudnych tematów. Dylan Mulvaney jest aktualnie nazywana głosem osób trans w USA i ich dumną reprezentantką w debacie społecznej.
tekst: Wiktoria Błaż
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement