Utworem „Can't catch me” VTSS po raz kolejny przełamuje wszystkie możliwe bariery. Swoimi industrialnymi brzmieniami zachwyca nie tylko w kraju, ale i na całym świecie. Przy tym wszystkim nie zapomina o Polsce. Całkiem niedawno, bo w maju, zagrała na warszawskiej Jasnej a zaledwie tydzień temu występowała na łódzkim Audioriverze.