Advertisement

8 najlepszych koncertów z Coachelli, które obejrzycie w ten weekend u siebie w domu

Autor: Cyryl Rozwadowski
13-04-2018
8 najlepszych koncertów z Coachelli, które obejrzycie w ten weekend u siebie w domu

Przeczytaj takze

Weekend macie już pewnie zaplanowany, ale jeśli przewidywany w niektórych częściach kraju deszcz was martwi, to mamy dla was niezłą alternatywę dla wszelkich imprez. Już dziś startuje pierwszy weekend Coachelli - jednego z najpopularniejszych festiwali na świecie. Odbywająca się w kalifornijskim Indio impreza wyprzedaje się w mgnieniu oka, ściąga do strefy VIP światowe gwiazdy i, przede wszystkim, może się pochwalić repertuarem pęczniejącym od świetnych nazw. Zamiast wydawać grube tysiące na podróż, na tym legendarnym wydarzeniu możemy się znaleźć za pomocą kilku kliknięć myszki, ponieważ większość koncertów będzie transmitowana na żywo w internecie. Wszystkie koncerty będziecie mogli obejrzeć na oficjalnym kanale festiwalu pod tym linkiem. Poniżej prezentujemy osiem naszych typów, które z pewno pewnością rozruszają was przez najbliższe trzy wieczory.
Kali Uchis
Noc z piątku na sobotę, godz. 3:20 - kanał 2
Chyba jedynie Cardi B (która także wystąpi na festiwalu, ale jej występ nie będzie transmitowany) może się pochwalić lepszym tygodniem niż Kali Uchis. 24-latka tydzień temu wydała swój olśniewający debiut Isolation, który łączy nowoczesne R&B z bossa novą w sposób, którego wcześniej nie słyszeliśmy. Stream z jej piątkowego występu będzie rozgrzewką przed jej lipcowym koncertem na Open'erze.
Brockhampton
Noc z soboty na niedzielę, godz. 3:15 - kanał 2
14-osobowy hip-hopowy boysband był jedną z największych sensacji zeszłego roku. Multikulturowy kolektyw wypuścił w przeciągu pół roku trzy napakowane hitami i spektakularnymi momentami krążki. Na razie nie zapowiada się by wpadli w tym roku do Polski. Pozostaje zobaczyć jak poradzą sobie w Indio. Próbkę szaleństwa, które was tam czeka macie poniżej:
St. Vincent
Sobota rano, godz. 6:30 - kanał 1
Zjawiskowa Annie Clarke gościła już dwa razy w Polsce, ale jak na razie nie miała okazji do zaprezentowania swojego najświeższego materiału. MASSEDUCTION to hołd dla Prince'a i najbardziej popowa propozycja St. Vincent. Jej występy to prawdziwe spektakle, ale równie dobrze jak w teatrach i wystawnych salach, sprawdzają się na festiwalowych scenach. Spodziewajcie się dużej ilości różu i robotycznych tańców.
Nile Rodgers & Chic
Noc z soboty na niedzielę, godz. 1:15 - kanał 1
Stream w VR dostępny o 2:10 tej samej nocy
Każdego roku Coachella zaskakuje obecnością idoli z przeszłości, którzy nadal prezentują się z klasą. W poprzednich latach festiwalowicze mogli obserować m.in. AC/DC czy Steely Dan. W tym roku oprócz Jeana Michela Jarre'a w line-upie gości też Nile Rodgers. Założyciel Chic jest odpowiedzialny za jedne z najbardziej chwytliwych riffów z pogranicza rocka oraz disco i przez dekady ścigał się z Princem o miano najlepszego w tym segmencie. Wiatr w żagle złapał ponownie dzięki nieśmiertelnemu „Get Lucky” nagranemu z Daft Punk i Pharellem. Mamy nadzieję na show pełne groove'u i wzruszeń.
Angel Olsen
Noc z soboty na niedzielę, godz. 2:30 - kanał 2
Na temat Angel wyśpiewaliśmy już chyba wszystkie możliwe peany. Pochodząca z Chicago singer-songwriterka miesza swój powab pin-up girl z rozkładówki sprzed lat z zadziornością ruchu rrriot girl i ta mieszanka przekłada się na samą muzykę. Od premiery albumu My Woman minęły niemal dwa lata, więc trzeba mieć nadzieję, że Angel, razem z najbardziej stylowym zespołem side-menów, zaprezentuje chociażby zajawkę nowego materiału.
Kamasi Washington
Poniedziałek rano, godz. 5:20 - kanał 2
Zdawałoby się, że w XXI wieku nie natrafimy już na prawdziwą gwiazdę jazzu z krwi i kości. Trzygodzinne The Epic, które ukazało się trzy lata temu, było jednak prawdziwym tąpnięciem w tym gatunku. Washington zebrał do kupy stuletnią historię jazzu i opowiedział ją w swoim własnym stylu. Saksofonista ogłosił też chwilę temu swój następny, dwupłytowy album. Jego występ z pewnością będzie popisem wirtuozerii oraz okazją by posłuchać niewydanych jeszcze kompozycji.
David Byrne
Niedziela rano, godz. 7:20 - kanał 2
Gdzie zacząć opowiadać? David Byrne razem z Talking Heads wydał pół tuzina wspaniałych płyt i dziesiątki olśniewających piosenek. Bez ich brzmienia Arcade Fire i LCD Soundsystem nie wiedzieliby co począć w ostatnich latach. Jego dwa, nagrane z Brianem Eno, albumy są jednymi z najważniejszych, które wyszły odpowiednio w 1981 i 2008 roku. Przed kilkoma tygodniami ukazała się z kolei American Utopia. Pierwszy w pełni solowy album artysty od 14 lat. Obecne występy wszechstronnie utalentowanego muzyka z trzynastoosobową grupą bardziej przypominają spektakle teatralne niż tradycyjne koncerty. Byrne'a także będziemy mogli ujrzeć w tym roku w Gdyni na Open'er Festival. Ciężko się jednak oprzeć pokusie przeżycia tego misterium już w ten weekend.
Soulwax
Poniedziałek rano, godz. 7:10 - kanał 2
Związki Coachelli z elektroniką stały się w ostatnich latach nierozerwalne. W repertuarze nadal uświadczymy sporą ilość EDM'u (chociaż trend ten jest na szczęście w odwrocie), ale są też miłe akcenty. Niedzielnym pewniakiem będą niezastąpieni bracia Dewaele. W poprzedniej dekadzie jako Soulwax natłukli dziesiątki nieśmiertelnych remiksów i zapewnili DJ-om na imprezach indie niemal nieskończoną amunicję. Ich set naładuje was energią na nadchodzący tydzień lepiej niż jakakolwiek kawa.
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement