Przewodniczącym jury został Andrzej Seweryn. W serialu Netflixa „Królowa” legendarny aktor wcielił się w rolę emerytowanego krawca Sylwestra, występującego również jako drag queen, który przed lata wyjechała z Polski, by realizować się w Paryżu. Gdy dostaje list od nieznanej dotąd 18-letniej wnuczki Izy, wraca do Polski, by ratować swoją ciężko chorą córkę. Serial był hitem zarówno w Polsce, jak i za granicą, a Seweryn został doceniony za swoją rolę.
„W każdym odcinku ich metamorfozę będzie oceniało jury. Szefem jury został Andrzej Seweryn, który tak wiarygodnie zagrał drag queen w serialu Netfliksa »Królowa«. Był wymarzony do tej produkcji”, powiedział informator „Faktu”.
W składzie jury, które będzie oceniać ich występy, znaleźli się Andrzej Seweryn, Anna Mucha i Michał Szpak, który podkreślił znaczenie programu dla promowania tolerancji i świadomości kulturowej.
„To zastrzyk świeżości i opowiadanie o czymś, co jest częścią kultury świata”, zaznaczył Szpak w DD TVN, podkreślając sens projektu.
Z kolei Anna Mucha wyznała, że na możliwość uczestnictwa w programie czekała od kilku lat, z niecierpliwością oczekując chwili, gdy będzie mogła podzielić się swoją fascynacją kulturą drag.
Na świecie znany jest, wyróżniony licznymi Emmy, program prowadzony przez RuPaula. RuPaul's Drag Race doczekał się wersji live na całym świecie, występy uczestniczek programu można podziwiać w trakcie organizowanych gali show.
Polski program, jak ogłosiła Lidia Kazen dyrektorka kanału, obiecuje być ekspresyjny, wyrazisty i barwny, celebrując inkluzywność i sztukę w jej najbardziej spektakularnej formie.
„Czas na show. Drag Me Out” zadebiutuje wiosną.
