Pierwsze dwa odcinki „Demi Lovato: Dancing with the Devil" zostaną dodane na kanał Lovato na YouTubie już 23 marca, a w ciągu kolejnych dwóch tygodni pojawią się pozostałe. Natomiast w piątek 2 kwietnia ukaże się siódmy album studyjny artystki „Dancing With The Devil... The Art Of Starting Over".
„- Straciłam dziewictwo w wyniku gwałtu. Miesiąc później zadzwoniłam do tej osoby i spróbowałam przejąć kontrolę nad sytuacją, ale poczułam się dużo gorzej”, wyznała Lovato.
W dokumencie Demi Lovato zdradziła, że została zgwałcona w wieku 15 lat. Do zdarzenia doszło na planie jednej z produkcji Disney Channel. Choć Lovato opowiedziała o wszystkim swoim pracodawcom, jej oprawca nie został zwolniony i wciąż musiała go widywać. Piosenkarka nie zdradziła nazwiska swojego gwałciciela. Wiadomo jedynie, że była to osoba, z którą się wtedy spotykała.
„- Spotykaliśmy się i powiedziałam mu, że nie chcę posunąć się dalej, ponieważ nie chcę stracić dziewictwa w taki sposób. Nie miało to dla niego żadnego znaczenia. I tak to zrobił. Wmawiałam sobie, że to moja wina, ponieważ poszłam z nim do tamtego pokoju i po wszystkim wciąż się go widywałam”, mówiła piosenkarka.
W tamtym okresie Miley Cyrus, Selena Gomez, bracia Jonas i inne gwiazdy Disneya były zobowiązane do noszenia pierścieni czystości, które są deklaracją zachowania dziewictwa aż do ślubu. Lovato miała 15 lat, kiedy rozpoczęły się zdjęcia do filmu „Camp Rock". Również nosiła wtedy pierścień czystości.
Chociaż piosenkarka straciła dziewictwo w wyniku gwałtu, nie chciała opowiedzieć o swoich przeżyciach, ponieważ obawiała się reakcji opinii publicznej. Wkrótce zaczęła się ciąć oraz zachorowała na bulimię.
„- Jako religijna dziewczyna z południa nie postrzegałam tego jako gwałt. Kiedy byłam dzieckiem seks nie był przedstawiany jako coś normalnego, zwłaszcza na południu. I wiecie co, pieprzyć to. Po prostu to powiem: moja historia #MeToo sprowadza się do wyznania, że ktoś mi to zrobił i nigdy nie został za to ukarany. Nie został zwolniony z filmu”, podsumowała Lovato.
Gwiazda opowiedziała również o swoim przedawkowaniu, do którego doszło 24 lipca 2018 roku. Tamtego dnia Lovato zażyła heroinę zmieszaną z fentanylem, a następnie została wykorzystana seksualnie przez swojego dilera. Kiedy znaleźli ją sanitariusze, była naga, sina i nieprzytomna. Udało się ją uratować wyłącznie dzięki błyskawicznej reakcji ratowników medycznych i lekarzy. Lovato przez dwa tygodnie miała nudności oraz wysoką gorączkę. W szpitalu zapytano ją, czy do stosunku doszło za obopólną zgodą. Początkowo twierdziła, że tak, ale z czasem zrozumiała, że w takim stanie nie była w stanie podjąć racjonalnej decyzji. Niestety to nie był ostatni raz, kiedy artystka brała narkotyki. Po wyjściu ze szpitala artystka ponownie skorzystała z usług tego samego dilera, ponieważ chciała w ten sposób odzyskać kontrolę nad sytuację.
Zaledwie kilka miesięcy wcześniej Lovato świętowała sześć lat czystości, a w czerwcu ukazała się jej piosenka „Sober".
Zobaczcie zwiastun dokumentu „Demi Lovato: Dancing with the Devil":