- Kiedyś zastanawiałam się, dlaczego wszyscy robią takie zamieszanie wokół ukończenia trzydziestego roku życia. Wydawało mi się, że to przecież nic wielkiego. Zmieniłam zdanie wraz z 29. urodzinami, kiedy zaczęłam odczuwać stres oraz niepokój. Zrozumiałam wtedy dlaczego tak jest. Jeśli nie wybudowałaś domu, nie masz męża, nie masz dziecka, zaplecza finansowego, nie masz dobrej, stabilnej pracy lub nadal próbujesz zrozumieć pewne rzeczy, a wkrótce kończysz trzydziestkę... Często łączy się z tym podświadomy stres związany z oczekiwaniami społeczeństwa.