Moje prywatne zetknięcie z klasykami adidas to historia stricte współczesna. Samba, Handball Spezial i Gazelle zyskały moją uwagę kilka sezonów temu, kiedy ponownie zaczęły zalewać miejskie ulice (odświeżone nowymi, przyciągającymi kolorami), potwierdzając swoją pozycję na szczycie streetwearowego podium.
Zanim zdobyłam swoją wymarzoną parę (Handball Spezial w kolorystyce Collegiate Navy) minęła dłuższa chwila, ale mój hype nie mijał — pożądanie wręcz wzrastało. W między czasie zazdrościłam mojej redakcyjnej koleżance Karolinie, że zachowała w swojej szafie Gazelle z początków lat dwutysięcznych (cóż za grail). Jednocześnie próbowałam też zrozumieć, o co w tym wszystkim chodzi. A skumałam dopiero, gdy po raz pierwszy wyszłam w nich z domu.
Mój redakcyjny kolega Mikołaj swoją pierwszą parę adidas Samba nabył w latach 90.
A hip-hopowi chłopcy z Nowego Jorku nosili się głównie w adidasach (sprawdźcie chociażby cover albumu „Check your head”). W tej dekadzie nosiła je również młodziutka Kate Moss — na jednym z moich ulubionych zdjęć z Paryża z 1993 roku ma na sobie bordowe adidas Samba.
Drążąc temat stylowej nostalgii dokopałam się do badań, których autor sugeruje, że emocjonalne związki z modą mogą opierać się na różnych motywach — indywidualnym, sensorycznym, użytkowym i kulturowym, a OG od adidas łączą je wszystkie. Oczywiście to, jak silnie i na jakiej zasadzie przywiązujemy się do elementu garderoby, jest rzeczą ekstremalnie indywidualną, jednakże są takie ikony, które działają na nasze przywiązanie znacznie silniej, niż inne. Bo możemy dopasować je do swojej stylówki, bo nosząc je przynależymy do społeczności tych wszystkich świetnych ludzi, którzy nosili je przed nami — i piłkarze na mistrzostwach świata w latach 50. XX wieku, i Adam "Ad-Rock" Horovitz, i mój starszy brat.
Trendy zmieniają się z sezonu na sezon (a czasem z tygodnia na tydzień), ale klasyk, to klasyk. adidas Originals są przepełnione ponadczasową i dobrą energią, sprzyjającą wyrażaniu swojej tożsamości. Samba, Handball Spezial i Gazelle to jedna wspólna historia o pokoleniach inspirujących ludzi i tysiące indywidualnych, niezwykłych opowieści. Ja jestem jedną z nich i bohaterowie naszej sesji: Ala, Kacper i Paweł również. Sprawdźcie w najnowszym K MAG-u!
Sesja została opublikowana w jubileuszowym numerze magazynu K MAG #118 "SEXUAL HEALING". Już w salonach prasowych!
foto photo Wojtek Serowik
modele models Alicja Husar / Rebel Models, Kacper Araszewski / Uncover Models, Paweł Zmitrowicz
stylizacja styling Linda Golińska
makijaż makeup Anna Stykała / D’Vision ART
włosy hair Patryk Zarzeczny, Natalia Paszkiewicz / Gaba Hair Story
asystenci fotografa photographer’s assistants Ewa Cecylia Januszewska, Łukasz Biernat
produkcja production Karolina Bordo / K MAG
klient client adidas / Milena Wójcicka
agencja agnecy Warsaw Creatives