W ramach Spotify Wrapped platforma zawsze dzieli się również listami najchętniej słuchanych utworów, artystów i podcastów w poszczególnych krajach oraz na świecie. Przez trzy lata z rzędu najczęściej słuchanym artystą Spotify był latynoski muzyk Bad Bunny. Tym razem pokonała go ulubienica Ameryki Taylor Swift. Gwiazda może pochwalić się oszałamiającą liczbą ponad 26 miliardów streamów! Swift ma więc kolejny powód do radości. Jeszcze niedawno media donosiły, że stała się ona pierwszą miliarderką w branży muzycznej, której majątek pochodzi przede wszystkim z muzyki.
Czegokolwiek dotknie, zamienia się w złoto. Gdy ruszyła przedsprzedaż na jej amerykańskie koncerty, Tickermaster dosłownie zawalił się pod ilością fanów, którzy próbowali kupić bilet. Jak później tłumaczono w oświadczeniach, na stronie było ok. 1,5 mln miejsc, tymczasem bilety próbowało kupić aż 14 milionów użytkowników. Trasa The Eras Tour, będąca muzyczną podróżą przez wszystkie krążki artystki, składa się z ok. 150 dat. W sierpniu gwiazda przyjedzie również do Polski i zagra aż trzy koncerty na Stadionie Narodowym w Warszawie.
Jesienią Swift wydała ponownie nagrany album „1989” (Taylor’s Version), który błyskawicznie zyskał miano najczęściej streamowanego albumu na Spotify w ciągu jednego dnia. Poprzedni rekord również należał do Swift i jej oryginalnego albumu „Midnights”. Album „1989” (Taylor’s Version) pobił także rekord sprzedaży oryginalnego krążka „1989”. A jeśli dla kogoś to wciąż za mało — po premierze utwory z „1989” (Taylor’s Version) zajęły aż siedem z dziesięciu miejsc na liście Billboard’s Hot 100. Premiera „1989” (Taylor’s Version) sprawiła, że inny utwór Swift, „Cruel Summer”, spadł na pozycję szóstą. W zeszłym roku po wydaniu „Midnights” utwory z albumu zajęły całe dziesięć miejsc na liście Billboard’s Hot 100.
Jakich artystów, utworów i albumów słuchano najczęściej? A czego najchętniej słuchali Polacy? Sprawdźcie!