Advertisement

Kara za pozostawienie resztek na talerzu. „Tak powinno być wszędzie!”

27-10-2022
Kara za pozostawienie resztek na talerzu. „Tak powinno być wszędzie!”
Właściciele jednego z sushi barów w stolicy Finlandii, zdecydowali się na ruch mający na celu walkę z marnowaniem żywności przez swoich klientów. Każdy, kto zostawi na swoim talerzu więcej niż 100 gramów jedzenia, musi liczyć się z karą finansową.
Problem z wyrzucaniem żywności to wciąż ogromne zagadnienie dla ludzi na całym świecie, można nazwać je nawet plagą krajów wysokorozwiniętych. Według danych Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa, na świecie rok w rok marnuje się 1,3 miliardów ton jedzenia nadającego się do spożycia. W Polsce jest to prawie 5 milionów ton! Tygodniowo, każde polskie gospodarstwo domowe wyrzuca średnio aż 3,9 kg.

Czas wprowadzić kary

Restauracja Takumi w Helsinkach to takie miejsce, gdzie płacisz raz i możesz nałożyć sobie tyle jedzenia, ile chcesz. Wszystko brzmi dobrze i jest niezwykle kuszące. Ludzie jednak często nie zdawali sobie sprawy z tego, że przesadzają w ilości produktów nakładanych na talerz. Pracownicy w konsekwencji zmuszeni byli wyrzucać pozostawiane na stołach dania, co spotykało się z ogromnym niezadowoleniem i żalem.
Nie może być tak, że tutaj marnuje się żywność, a w innych miejscach ludzie głodują, oświadczył kierownik obiektu, Jingjing Chen.
Pomijając kwestie etyczne czy społeczne, wyrzucanie żywności jest przede wszystkim tragiczne w skutkach dla środowiska. Chodzi o ślad węglowy, który generowany jest podczas procesu produkcyjnego poszczególnych produktów. Dodatkowo zepsute jedzenie wydziela do atmosfery niebezpieczny dla zdrowia metan. Decydując się więc na marnowanie pożywienia, należy zdać sobie sprawę z tego, że niesie to za sobą o wiele bardziej tragiczne konsekwencje, niż widać na pierwszy rzut oka. Jingjing Chen zwrócił uwagę jeszcze na jedną, niezwykle bolesną sprawę – wojnę i jej konsekwencje.
Od dawna zastanawialiśmy się, co zrobić z tym problemem. Wojna w Ukrainie sprawiła, że jeszcze bardziej przejęliśmy się głodem na świecie. Nie może być tak, że tutaj marnuje się żywność, a w innych miejscach ludzie głodują, wyznał w rozmowie dla magazynu Helsingin Sanomat.
W ten sposób wprowadził karę dla swoich klientów – 5 euro od każdej osoby, która zostawi na talerzu więcej niż 100 gramów jedzenia. Ostre posunięcie? Być może. Potrzebne? Zdecydowanie tak.

Jak ograniczyć marnowanie jedzenia?

Najważniejszą sprawą jest bez wątpienia upewnienie się, co mamy w domowych szafkach i napisanie listy potrzebnych rzeczy. W internecie znajdziemy mnóstwo aplikacji, dzięki którym możemy zaznaczyć dokładnie to, czego nam brakuje. Dla leniwych polecamy oczywiście zwykły notatnik w telefonie, bo w ferworze zakupów kartki gubią się zdecydowanie zbyt często. Oprócz tego bardzo wygodną opcją jest planowanie posiłków z wyprzedzeniem – dzięki temu możemy kupić tylko te rzeczy, które na pewno wykorzystamy i nic się nie zmarnuje. Do sklepu warto także wybrać się wyłącznie po posiłku, zakupy i bycie głodnym to najgorsze możliwe połączenie (dla planety i portfela).
Bądźmy odpowiedzialni, a zmianę zacznijmy od siebie.
tekst: Julia Góral
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement