„Zrobiłem film o takich mężczyznach, bo jesteśmy niedoskonali i chyba potrzebujemy obudzić się ze snu o wiecznym chłopcu. Jest coraz mniej facetów, a coraz więcej silnych kobiet, które nie dostają wsparcia, na jakie zasługują. Nasz film to pogodna komedia o współczesnym partnerstwie i niezależnym od czasów, poszukiwaniu prawdziwej miłości”, mówi reżyser Mariusz Malec.
„Misie” to komedia o współczesnych związkach, która bierze na warsztat mężczyzn niegotowych na „coś poważnego”, którzy lubią życie „bez zobowiązań”. Jakich mężczyzn pragną teraz kobiety i czy fajni faceci faktycznie istnieją, czy są już tylko legendą? Odpowiedzi na to pytanie szukają cztery przyjaciółki. Jedno jest pewne, pomimo tego, że wiele się w ludzkim życiu zmienia, to wciąż zarówno mężczyźni, jak i kobiety, szukają szczęśliwej miłości.
A kto znajduje się w obsadzie? Krzysztof Zalewski gra czterdziestolatka, który bardziej przypomina wiecznego chłopca niż dojrzałego partnera. W pozostałych rolach pogubionych życiowo „misiów” występują Przemysław Bluszcz, Sebastian Karpiel-Bułecka, Karol Osentowski, Wojciech Solarz, tik tokera Kacper Jaspera Porębski i Paweł Koślik. Honor mężczyzn próbują uratować Karol Dziuba i Sebastian Stankiewicz. W cztery przyjaciółki wcielają się natomiast Małgorzata Mikołajczak, Paulina Gałązka, Monika Mariotti i Monika Pikuła.
„Scenariusz do »Misiów« jest odbiciem tego, co o relacjach z mężczyznami mówią obecnie kobiety. Misie, to dorośli chłopcy, którzy nie stali się jeszcze facetami. Historia jest opowiedziana w sposób lekki i komediowy. Bez patosu, ale z potrzebnym nam kobietom i mężczyznom, humorem i dystansem. Myślę, że niejedna osoba odnajdzie elementy z własnego życia w tej historii”, wyjaśnia scenarzystka i producentka Agnieszka Porzezińska.