W składzie Koalicji znajdują się 23 organizacje, które walczą o poprawę kondycji klimatycznej obszaru dolnośląskiego.
„Przyroda nie jest biernym tłem dla ludzkich działań. To, jak potraktujemy ją dziś i jutro, będzie wpływać na warunki i komfort życia wrocławian i wrocławianek przez kolejne długie i gorące lata w mieście”, mówi koordynatorka Weronika Mazurek.
Kampania obejmuje opieką 26 różnych obszarów, na które powinno zwrócić się szczególną uwagę. Organizacje apelują do prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka o inicjatywę.
Oprócz kontrowersyjnych billboardów, aktywiści z Koalicji Wrocławskiej Ochrony Klimatu zapowiadają zorganizowane spacery po terenach, które powinny zostać objęte ochroną, takie jak: Lasek Oporowski, Las Strachociński czy Las Rędziński. Aktywiści podkreślają, że Wrocław jest jednym z niewielu miast wojewódzkich, które nie posiada w pobliżu rezerwatu przyrody. Mimo, że kampania jest okraszona dosyć kontrowersyjnymi hasłami, odnosi się do niezwykle istotnych kwestii, na które warto zwrócić uwagę.