Minęły 2 lata od ostatniego wydawnictwa Lany Del Rey "Lust for Life", uznawanego za najbardziej optymistyczny w jej karierze. Wówczas wiele osób zastanawiało się, czy piosenkarka kojarzona ze śpiewaniem o smutku, toksycznych relacjach i gwiazdach minionych epok, zamierza odejść od swojego charakterystycznego wizerunku. Przekonamy się już 30 sierpnia, gdyż właśnie wtedy odbędzie się premiera 6. albumu studyjnego artystki, zatytułowanego "Norman Fucking Rockwell".