Luksemburskie studio MU DESIGN specjalizuje się w projektowaniu interaktywnych gadżetów do mieszkań, które designem przypominają zwierzątka domowe. Tym razem projektanci wychodzą z propozycją, która spersonifikuje rośliny doniczkowe.
LUA to gadżet z wbudowaną aplikacją, która przychodzi z pomocą wszystkim seryjnym mordercom roślin domowych oraz tym, którzy chcą mieć większy kontakt ze swoim roślinami. LUA będzie się do nas uśmiechać, jeśli wszystko będzie w porządku albo zacznie robić różne grymasy, jeśli czegoś jej zabraknie. Trochę jak tamagotchi, ale z większym poczuciem odpowiedzialności.
Interaktywna doniczka wyposażona w mały monitor działa w połączeniu ze specjalnym oprogramowaniem. Wystarczy ściągnąć aplikację, która pozwoli nam określić typ roślinki i wybrać jej gatunek. Czujniki zdiagnozują wymogi rośliny pod względem nawodnienia, nasłonecznienia oraz temperatury otoczenia. Mały monitor ze skanerem kodu QR wyświetli emocje adekwatne do tego, jak czuje się roślinka. Proporcje „twarzy” można zmienić według własnych upodobań.
LUA będzie się uśmiechać, jeśli wszystko jest w porządku. Ale jeśli zapomnimy ją podlać, pokaże nam, że jest spragniona. Natomiast jeśli przesadzimy z ilością wody, będzie chora i niezadowolona. Emotikonka wampira oznacza, że roślinka nie otrzymuje wystarczająco dużo światła, a zez, że światła jest za dużo. Może zacząć również trząść się z zimna albo zasygnalizować, że jest jej za gorąco. Dodatkowo LUA wyposażona jest w czujniki ruchu, więc jeśli coś będzie się wokół niej działo, będzie podążać za tym wzrokiem. Czasem pokaże nam też spontanicznie język, ale przez większość czasu, kiedy nic nie będzie się działo, po prostu zaśnie.