Jak sama mówi, jej zdjęcia to opowieści o dotyku, zmysłowości, ciele i konsekwencjach jego posiadania zamknięte w ciemnej i cichej próżni.
Odseparowuje swoje „obiekty" od sztuczności codziennych kamuflaży. Niezwykle istotne jest dla niej dyskretne wydobycie na pierwszy plan narracji emocjonalnej, która pozostawia w tyle wyszukane zabiegi formalne czy narzucające skojarzenia miejsca i stylizacje.
Jej publiczne konto na Instagramie to @marysiabiel, a obserwuje je na razie około 2 300 osób.
Prace Marysi Biel opublikowaliśmy w najnowszym K MAG-u #94 Celebrity Issue.
Nie chowaj swoich prac do szuflady. Robisz zdjęcia, kolaże, malujesz obrazy?