Advertisement

Masło w zabezpieczeniach antykradzieżowych

03-11-2022
Masło w zabezpieczeniach antykradzieżowych
Zabezpieczenia w sklepach, które uruchamiają bramki dźwiękowe kojarzą się z produktami ekskluzywnymi. Ostatnie tygodnie zmieniły tę regułę – etykiety antykradzieżowe pojawiły się na kostce masła.
Nie ma chyba w Polsce osoby, która chociaż w niewielkim stopniu nie odczuła skoku cen w sklepach spożywczych (i nie tylko, choć skupmy się właśnie na nich). Dla właścicieli sklepów i marketów z żywnością jest to coraz większy problem. Chodzi przede wszystkim o niezliczone kradzieże. W konsekwencji decydują się oni na różne rozwiązania, a jednym z nich okazało się naklejanie zabezpieczeń na każdą pojedynczą sztukę masła. Co ciekawe, etykiety antykradzieżowe naklejono również na miksie tłuszczowym, który kosztuje około 3 złote. Takich zmian dokonano między innymi w sieci sklepów Kaufland.

Galopujące ceny

Według Głównego Urzędu Statystycznego, masło w czerwcu tego roku było aż o 30,6% droższe niż w tym samym miesiącu przed rokiem i o prawie 11% droższe niż w grudniu ubiegłego roku. Jak donoszą media, jedna kostka może kosztować do końca roku nawet 12 złotych. Z asortymentu sklepów z tego powodu znika aż dwie trzecie całego zaopatrzenia w masło! Co ciekawe, kradzieży dokonują w największym stopniu emeryci.
Jak widać, w całej branży detalicznej poziom kradzieży jest wyższy niż kiedykolwiek. Próby rozwiązania problemu są coraz bardziej skomplikowane. Konsekwencje inflacji są tak duże, że ludzie próbują utrzymać się na wszystkie możliwe sposoby, często próbując właśnie kradzieży. Żyjemy w bardzo smutnych czasach.
tekst: Julia Góral
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement