Advertisement

Netflix ma nowy hit – to mocny dokument o zabójstwie 6-latki

05-12-2024
Netflix ma nowy hit – to mocny dokument o zabójstwie 6-latki
Rankiem 26 grudnia na posterunek policji w Boulder trafia zgłoszenie o zaginięciu sześcioletniej gwiazdy dziecięcych konkursów piękności JonBenét Ramsey. Kilka godzin później jej ciało zostaje odnalezione w piwnicy rodzinnego domu. Wzbudzająca do dziś kontrowersje sprawa stała się tematem szokującego dokumentu Netfliksa.
Nominowany do Nagrody Akademii Filmowej Joseph Berlinger powraca na ekrany z trzyodcinkowym serialem true crime „Nierozwiązane sprawy: Kto zabił JonBenét Ramsey”. Reżyser jest prawdziwym mistrzem tego gatunku, znanym chociażby z produkcji takich jak „Stróż brata swego” (1992), „Raj utracony: Zabójstwa dzieci w Robin Hood Hills” (1996) czy „Rozmowy z mordercą: Taśmy Teda Bundy’ego” (2019). Tym razem Berlinger postanawia prześledzić losy wciąż aktualnej zagadki morderstwa JonBenét Ramsey.

Błędy policji, nagonka medialna

Joe Berlinger bez skrępowania wytyka liczne błędy popełnione przez policję już na wczesnych etapach śledztwa. Nie ukrywa również swojej krytycznej opinii wobec oskarżeń rzuconych przez detektywów w stronę pogrążonych w żałobie rodziców i towarzyszącej temu brutalnej nagonki medialnej.
Naprawdę wierzę, że jest to jedna z najbardziej sponiewieranych rodzin w historii Ameryki, mówi Berilinger w swoim komentarzu dla The Hollywood Reporter.
Motywowany chęcią zwrócenia dobrego imienia rodzinie zamordowanej dziewczynki dokument, jest nie tylko hitem Netfliksa (w ciągu tygodnia zdążyło zobaczyć go ponad 13.4 miliony użytkowników), ale też impulsem do kontynuowania policyjnego postępowania. Najnowsze techniki kryminalistyczne wykorzystujące badania nad DNA przywracają nadzieję, że i w tej sprawie sprawiedliwości stanie się zadość.
Gdyby rzeczywiście do tego doszło, nie byłby to pierwszy przypadek, gdy serial z gatunku true crime ma realny wpływ na losy śledztwa. Za przykład może posłużyć wspomniany już wcześniej „Raj utracony”, za którego sprawą niesłusznie skazani mężczyźni zostali uwolnieni po osiemnastu latach odsiadki.
tekst: Julia Klatt
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement