„Cyberprzestępcy przestudiowali profil społeczny ofiar oraz przygotowali profil psychologiczny. Odkryli, że obie kobiety były wrażliwe i podatne na oszustwo – były samotne oraz wykazywały stany depresyjne. Komunikowali się z nimi za pomocą wiadomości i maili, aż w końcu były przekonane, że rozmawiają na WhatsAppie z Bradem Pittem, który obiecuje im związek oraz wspólną przyszłość”, poinformowała policja.
Podszywając się pod Pitta, członkowie gangu zaproponowali kobietom, aby wspólnie zainwestowali w różne projekty. Pierwsza kobieta straciła 175 tys. euro, a druga – 150 tys. euro. Dotychczas policji udało się odzyskać 85 tys. euro. Przestępcy posługiwali się kontami założonymi na fałszywe nazwiska i prali pozyskane pieniądze.
Matthew Hiltzik, rzecznik prasowy Brada Pitta, skomentował sprawę na prośbę magazynu „The New York Times”.
„To okropne, że oszuści wykorzystują silne przywiązanie fanów do gwiazd. To dobry moment na przypomnienie, żeby nie odpowiadać na niczym niesprowokowany kontakt, zwłaszcza ze strony aktorów, którzy nie udzielają się w mediach społecznościowych”, przekazał Hiltzik.