Jest to rodzaj specyficznego zaburzenia lękowego, znajdującego się w tej samej grupie co arachnofobia (strach przed pająkami) czy hemofobia (strach przed krwią). Osoba może w ogóle unikać tematu ciąży czy porodu, a widok innej ciężarnej kobiety może wywoływać strach, potliwość, hiperwentylację czy mdłości.
Skąd się bierze strach
Wiele kobiet próbuje samodzielnie poradzić sobie z objawami tokofobii, która jest bardziej powszechna, niż mogłoby się wydawać. Społeczeństwo oczekuje, że kobiety będą szczęśliwe i podekscytowane ciążą, a wizja tworzenia nowego życia wyda się im piękna. Niestety nie zawsze tak jest.
Wśród przyczyn fobii podaje się niski status majątkowy i brak wsparcia socjalnego. Wychowanie dziecka wiąże się bowiem z ogromnymi kosztami, którym czasami nie sposób sprostać. W momencie, gdy niska dzietność i ujemny przyrost naturalny znajdują się na szczycie listy ekonomicznych problemów, może warto zastanowić się nad przyczynami i im przeciwdziałać.
Tokofobia często ma swoje początki już w nastoletnich latach. Wpływ na nią ma doświadczenie przemocy, szczególnie seksualnej, a także zaburzenia lękowe i depresyjne. Warto w tym kontekście wprowadzić rozróżnienie na tokofobię pierwotną, wtórną i podepresyjną.
Rodzaje tokofobii
Pierwotny rodzaj zaburzenia występuje u kobiet, które nigdy nie doświadczyły ciąży. Co ciekawe, może on być uwarunkowany genetycznie i prowadzić do obsesyjnej dbałości o antykoncepcję, a nawet unikania kontaktów seksualnych ze względu na paniczny strach związany z zapłodnieniem.
Nie bez powodu jedną z przyczyn niepłodności jest lęk przed zajściem w ciążę i porodem – w końcu stan psychiczny i płodność są ze sobą ściśle związane, a nasilony stres może mieć negatywny wpływ na samopoczucie, a w rezultacie na zdrowie psychiczne.
Tokofobia wtórna łączy się z trudnymi doświadczeniami związanymi z ciążą, porodem i połogiem. Główną przyczyną jest strach przed bólem, ale tokofobia wtórna często występuje też u kobiet, które utraciły dziecko lub nie otrzymały odpowiedniego wsparcia psychologicznego w okresie okołoporodowym.
Cesarskie cięcie przychodzi z pomocą
Paniczny strach przed bólem, deformacją ciała i męką związaną niejednokrotnie z porodem naturalnym skłania kobiety do coraz częstszego wyboru cesarskiego cięcia. Mimo że jest to bardzo poważna operacja, jej przebieg zmniejsza dolegliwości bólowe związane z porodem naturalnym i nie wymaga świadomości i wkładu pracy rodzącej kobiety.
W leczeniu panicznego strachu przed ciążą i porodem, podobnie jak przy każdej fobii, najbardziej skuteczna jest psychoterapia. Jeśli po zajściu w ciążę czujemy strach, może on być związany z nową sytuacją i łatwy do ujarzmienia. Wtedy nawet kilka spotkań z psychologiem może zapewnić komfort psychiczny, redukując stres i zmniejszając ryzyko depresji poporodowej.
W przypadku fobii proces leczenia może być bardziej czasochłonny, dlatego kluczowe jest zaopiekowanie się problemem odpowiednio wcześnie. Ciąża i poród są trudnymi doświadczeniami dla kobiety, której ciało zmienia się i jest narażone na ogromny ból.
Zapewniając opiekę psychologiczną przed ciążą, w jej trakcie i po porodzie, możemy odpowiednio wcześnie konfrontować narastający niepokój i dobrać najbardziej odpowiednie warunki porodu tak, żeby zminimalizować ryzyko powstania traumy.