Advertisement

Planeta płonie – lipiec najgorętszym miesiącem w historii

17-08-2023
Planeta płonie – lipiec najgorętszym miesiącem w historii
Gorąco? To najwyższe temperatury od 120 000 lat! Rekordy padają w wielu krajach, a pożary panoszą się nieubłaganie.

Lato gorące jak nigdy

Średnia temperatura, biorąc pod uwagę cały glob wyniosła w lipcu 16,95°C. Poprzedni rekord odnotowano w lipcu 2019 roku i było to globalne 16,63°C. Z badań dr Karstena Hausteina – klimatologa z Uniwersytetu w Lipsku wynika, że lipiec można oficjalnie nazwać najgorętszym miesiącem od 120 tysięcy lat.
Prawie 50 stopni Celsjusza w Turcji, 48 we Włoszech, fale ciepła od Hiszpanii po Bałkany i tragiczne w skutkach pożary. Fale upałów obejmują również północ Afryki. Średnie temperatury mórz globalnie wyniosły w tym roku o 0,51°C więcej niż w trakcie lat 1991-2020. Morze Śródziemne 24 lipca osiągnęło rekordową temperaturę wody 30°C. Płonie Teneryfa, Algeria, Chorwacja, Grecja. Pożary wystąpiły również na terenie Włoch oraz Hawajach. W lipcu byliśmy świadkami, jak Nowy Jork stał się miastem z filtrem sepii po pożarach w Kanadzie. Zanieczyszczenie powietrza było w te dni zabójcze. Wyższe temperatury niszczą naszą planetę, a nic nie wskazuje na polepszenie sytuacji w najbliższych latach. Fale upałów i podwyższone temperatury wód morskich to ekstremalne warunki pogodowe, topnienie lodowców oraz wymieranie morskich ekosystemów. Przyczyna? Przemysł paliw kopalnych to jeden z głównych trucicieli klimatycznych. Wielkie przedsiębiorstwa wydobywające ropę i gaz to nasz największy powód, by zastanowić się: czy warto?

Aktywiści klimatyczni

David Attenborough, Greta Thunberg to nie jedyne znane nazwiska działające na rzecz klimatu. Do aktywnie działających możemy zaliczyć: Leonarda DiCaprio, Jane Fondę, księcia Harrego, Meryl Streep czy Billie Eilish. Ta ostatnia postanowiła zorganizować imprezę poświęconą klimatowi, na której sama się pojawi. OVERHEATED to wydarzenie, które będzie miało miejsce w Londynie już po raz drugi. Na imprezie będzie można dowiedzieć się wiele o zmianach klimatycznych, zjeść roślinne burgerki oraz pojeździć na rolkach z Billie. Impreza odbędzie się 30 sierpnia, a ilość biletów jest ograniczona jedynie do 500 sztuk. Artystka również postarała się, aby jej trasa koncertowa stała się jak najbardziej eco-friendly, dbając o stacje uzupełniania wody, recycling i punkty informacyjne, w których fani mogą dowiedzieć się więcej o skutkach kryzysu klimatycznego, którego obecnie jesteśmy świadkami.
Co możesz zrobić Ty? Poczytaj, jak wesprzeć środowisko, co ograniczyć, czego unikać. Zmień przyzwyczajenia na takie, które będą mniej szkodliwe dla środowiska. Weź udział w strajku klimatycznym. Podpisz petycję.
tekst: Miłosz Nowak
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement