Advertisement

Po 10 latach przerwy Pussycat Dolls wystąpiły na scenie ze spektakularnym show

Autor: Monika Kurek
02-12-2019
Po 10 latach przerwy Pussycat Dolls wystąpiły na scenie ze spektakularnym show

Przeczytaj takze

Od dłuższego czasu w popkulturze panuje moda na wielkie powroty. W ten sposób powrócili m.in. Backstreet Boys i Spice Girls, a wkrótce na ekranach zobaczymy sequel "Plotkary" i "Lizzie McGuire" z Hilary Duff oraz Adamem Lambergiem. Teraz przyszedł czas na najgorętszy zespół z początku XXI wieku, który królował na listach przebojów obok Britney Spears, Black Eyed Peas czy Nelly Furtado. Mowa o Pussycat Dolls oraz ich spektakularnym, sobotnim występie podczas programu X Factor Celebrity.

Powrót bez Melody

Dużo spekulacji budzi nieobecność Melody Thornton, byłej członkini PCD, która zapowiedziała, że nie zamierza wrócić do zespołu. Po tym, jak Pussycat Dolls zakończyły działalność, Melody wielokrotnie opowiadała w wywiadach o toksycznej atmosferze panującej w zespole. Co było kością niezgody? Interscope (wytwórnia) oraz menedżerowie przydzielali partie wokalne Nicole Scherzinger, degradując Melody i pozostałe dziewczyny do roli ładnie wyglądających tancerek.
Konflikt między Melody i Nicole doskonale widać podczas kuriozalnego występu z singlem "Buttons" podczas gali American Music Awards w 2006 roku. Na scenie skład zespołu jest niekompletny, a Melody pojawia się dopiero pod koniec występu i nieudolnie próbuje przyćmić wokal Nicole. Choć nie zostało to oficjalnie potwierdzone, jako wyjaśnienie spóźnienia podaje się, że Melody została zamknięta w garderobie Nicole po wielkiej kłótni za kulisami. Internauci nie zostawili na dziewczynach suchej nitki, wytykając Melody, że nie jest Christiną Aguilerą oraz błędy w choreografii (Jessica poślizgnęła się z krzesłem).
Przypominamy ten katastrofalny występ:

Lepsze, niż kiedykolwiek wcześniej

Wszystko wskazuje na to, że Nicole wzięła sobie do serca błędy z przeszłości.
- Chciałam tylko powiedzieć, że teraz są zupełnie inne czasy, zresztą my również jesteśmy w innym miejscu jako kobiety. Jedną z gwiazd, które mnie inspirują jest Lizzo. Ponad wszystko chcemy kultywować wartości takie jak równość, otwartość oraz przede wszystkim - co najważniejsze, biorąc pod uwagę moje własne problemy (Scherzinger chorowała na bulimię) - akceptację - wyjaśniła w podcaście The Dan Wootton Interview.
I rzeczywiście, dziewczyny są w świetnej formie, co doskonale było widać w sobotnim występie. Pussycat Dolls zaprezentowały nie tylko medley swoich największych hitów, ale także fragment nowej piosenki "React".
Choć minął raptem dzień od historycznej reaktywacji, występ obejrzały już niemal 4 miliony osób. Bilety na koncerty z zapowiedzianej trasy #PCDReunion w Wielkiej Brytanii sprzedają się jak świeże bułeczki, a wczoraj na Instagramie grupy pojawiła się informacja, że zespół zawita również do Australii i Nowej Zelandii. Wszystko wskazuje więc, że w planach jest światowa trasa. Czy możemy spodziewać się koncertu w Polsce?
Tymczasem zobaczcie wielki powrót Pussycat Dolls:
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement