„Nie byłem wtedy specjalnie świadomy jego sławy. Był po prostu kolejną osobą, która przyszła do mojego studia”, powiedział Hockney brytyjskiej edycji magazynu Vogue.
Akrylowy obraz na płótnie przedstawia Stylesa siedzącego na wiklinowym krześle w kardiganie w paski, jeansach, białej podkoszulce, charakterystycznej biżuterii na palcach i perłowym naszyjniku wokół szyi. O artyście Styles wyraził się:
Wokalista był fanem angielskiego artysty, rysownika i fotografa na długo przed spotkaniem z nim. W 2020 roku muzyk nosił spodnie z ręcznie malowanym sztruksu marki Bode, na których znajdowała się ilustracja Hockneya autorstwa artystki Aayushii Khowala.
Proces malowania Stylesa był prosty:
„Wszyscy po prostu przyszli posiedzieć. Teraz wiem, że Harry jest celebrytą: widziałem wszystkie jego teledyski”, dodał Hockney.
Oprócz Stylesa, wystawa National Portrait Gallery „Drawing From Life” zaprezentuje prace Hockneya z ostatnich 60 lat, w tym portrety pięciu osób w różnych stylach: jego matki, Celi Birtwell, Gregory'ego Evansa, Maurice'a Payne'a i samego artysty.