Twórcy „Superpower”, Sean Penn i Aaron Kaufman, odbyli łącznie aż siedem podróży na Ukrainę. W swoim filmie rozmawiają z politykami, ale także ze zwykłymi mieszkańcami – weteranami, którzy walczyli o Krym w 2014 roku, wdowami, nauczycielami, dziećmi, ochotnikami oraz ludźmi, którzy w wyniku inwazji stracili cały swój dobytek. Jednym z ich rozmówców był premier Mateusz Morawiecki.
Penn i Kaufman wyjaśniają, że nakręcili ten dokument z myślą o mieszkańcach Zachodu, dla których wojna na Ukrainie może wydawać się odległa.
„Nie ma rzeczy, które przeraziłyby Zełenskiego i Ukraińców […] Uważam, że Ukraina jest w tej chwili jednym ze światowych liderów”, zaznaczył aktor.
Penn docenił również wsparcie, jakie Polska okazała Ukrainie i jej obywatelom. Aktor gościł w Krakowie i Rzeszowie, gdzie w imieniu CORE, założonej przez siebie organizacji non profit, podpisał porozumienie z miastami o zapewnieniu wsparcia uchodźcom.
„Tym ludziom pomoc się należy, a z różnych powodów nie zawsze mogą ją otrzymać. Miłość, którą zobaczyliśmy w Polsce, jest inspirująca dla nas wszystkich. To jeszcze bardziej motywuje nas do współpracy z miastem Rzeszów”, powiedział Penn w trakcie konferencji prasowej w Rzeszowie.
„Superpower” będzie można oglądać już od 18 września na Paramount+. Zobaczcie zwiastun.