- Paweł Kopiński jest dla mnie niezwykłym bohaterem. Chciałbym mieć tyle siły co on. Los przetoczył się przez jego życie jak tornado, zabrał mu najbliższe osoby, naznaczył go porzuceniem, samotnością, zdradą, a mimo tego, ten facet ciągle wstaje, walczy i nie traci wiary w ludzi. Jeśli jemu się uda pokonać swoje demony, uznać błędy, zmierzyć z przeszłością, sięgnąć po prawdę, odzyskać spokój i wybaczyć sobie - to wierzę, że mnie też może się udać. To jest najbardziej budujący przekaz tej opowieści - mówi reżyser Bartosz Konopka.