- Planujemy zrobić półgodzinny dokument kreacyjny, w którym dynamiczna forma z jaką utożsamiana jest jazda na rowerze będzie przeplatana wywiadami i rozmowami z bohaterami. Liczy się dla nas [...] rower, który jest nieodłączną częścią stylu życia naszych bohaterów – poza codzienną jazdą zamierzamy go przedstawić w tak prozaicznych sytuacjach jak jego serwisowanie czy czyszczenie - pisze Jan Stąpor, reżyser i scenarzysta projektu.
Tytuł filmu pochodzi od nazwy portretowanej wrocławskiej grupy zapaleńców jazdy na ostrym kole - Tragedia. Sami siebie określają też mianem Pierwszej Punkowej Sekcji Torowej. Formalnie składa się z 9 osób, ale utożsamia się z nią ponad 50 osób z całej Polski.
- Kultura ostrego koła jest w Polsce mocno zdecentralizowana, udział biorą w niej przede wszystkim 20-latkowie, jednak amatorskie wydarzenia, które są organizowane w obrębie tego zjawiska, często są bardziej popularne i przyciągają większą widownię i uczestników niż niejedne, profesjonalne mistrzostwa. Sama Tragedia, w ciągu ostatniego półtora roku zorganizowała ponad 30 alleycatów - możemy przeczytać w zapowiedzi filmu.