Tweet sprzed kilku dni można oczywiście uznać za żart. Przesąd ten nie wziął się jednak znikąd i ma do czynienia ze słynną "klątwą Drake'a".
Kanadyjski gwiazdor, jako fan różnych dziedzin sportu oraz idol wielu atletów, często robi sobie zdjęcia ze słynnmi sportowcami. Fotkę z raperem sprawili sobie ostatnio m.in. Pierre-Emerick Aubameyang z Arsenalu oraz Sergio Aguero z Manchesteru City. Zaraz po tych zdarzeniach oba kluby zaliczyły porażki w swojej lidze (City odpadło także z Ligi Mistrzów po pełnym zwrotów akcji, zaciętym meczu z Tottenhamem). Podobna sytuacja spotkała także Manchester United oraz Borussię Dortmund po selfie, które z Drakiem zrobili sobie reprezentanci tych drużyn.
Zapalnikiem do żartobliwego oświadczenia AS Roma musiała być jednak przegrana PSG. Paryska drużyna zaliczyła ostatnio najbardziej dotkliwą porażkę od 10 lat, przegrywając we francuskiej lidze z Lille. Nastąpiło to zaraz po wspólnym zdjęciu Drake'a z obrońcą obecnego mistrza Francji - Layvinem Kurzawą (którego polscy kibice mogą kojarzyć sprzed kilku lat, kiedy PZPN usilnie namawiał, posiadającego polskie korzenie piłkarza do dołączenia do naszej reprezentacji).
"Klątwa Drake'a" nie dotyczy jednak tylko piłki nożnej. Fani koszykówki oraz futbolu amerykańskiego od lat posądzają gwiazdora o przynoszenie pecha.